Foki urodzone w helskim Fokarium wypuszczono do Bałtyku!

Maszoperia w drodze do Bałtyku. Fot. Krzysztof E. Skóra/ http://hel.univ.gda.pl

Dwie foki urodzone w tym roku w Fokarium w Helu i jedna uratowana na bałtyckiej plaży zostały uroczyście wypuszczone na wolność 27 maja.

Maszop onieśmielony ogromem Bałtyku. Fot. Krzysztof E. Skóra/ http://hel.univ.gda.pl

Jak co roku Fokarium świętowało wielki dzień: wypuszczenie swoich podopiecznych do Morza Bałtyckiego. Na wolność popłynęły Maszoperia i Maszop, urodzone w marcu w Fokarium, oraz Łebek, focze szczenię znalezione na plaży w okolicach Łeby, które po rehabilitacji i odkarmieniu odzyskało zdrowie.
Maszoperia i Łebek ruszyły do morza bez chwili wahania, za to Maszopa ogarnął stan nostalgiczny. „Przez parę minut siedział niemal nieruchomo i patrzył na daleki horyzont. Nie wierzył, że… basen może być aż tak wielki, że bezbrzeżny” – napisało poetycko Fokarium na swoim profilu Facebookowym. W końcu i Maszop odpłynął ku nowemu życiu 🙂

Foki były uczone przez pracowników Fokarium samodzielnego poszukiwania i łowienia ryb.  Przymocowano im do grzbietów nadajniki, by śledzić, jakimi trasami pływają i gdzie najchętniej przebywają i tym sposobem starać się lepiej chronić te zwierzęta, np. obejmując ochroną ich siedliska. Po roku, wraz z pierwszym linieniem, nadajniki odpadną (Czy nadajniki szkodzą fokom?).

Maszoperia. Fot. Krzysztof E. Skóra/ http://hel.univ.gda.pl

Fokarium w Helu prowadzone jest przez Stację Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, która od 20 lat bierze udział w programie ochrony fok bałtyckich. Program objął zakaz polowań na te zwierzęta, stworzenie im rezerwatów i ostoi na wybrzeżach Szwecji i Finlandii, gdzie się rozmnażają, oraz obniżenie toksycznych zanieczyszczeń w Bałtyku. Naukowcy z kilku ośrodków nadbałtyckich, w tym z helskiego Fokarium, zajmują się też rozmnażaniem fok, co pomaga w odtworzeniu ich populacji.

– Możemy mówić o sukcesie tego programu w wymiarze ogólnobałtyckim, czego wyrazem jest rosnąca liczba fok szarych, dzisiaj oceniana na około 30 tysięcy sztuk – powiedział Crazy Nauce prof. Krzysztof Skóra, kierownik Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Maszop. Fot. Fot. Krzysztof E. Skóra/ http://hel.univ.gda.pl

Jednak, jak podkreśla prof. Skóra, wciąż jest wiele do zrobienia, zwłaszcza w sprawie powrotu fok na polskie wybrzeże. Jak na razie widuje się je na piaszczystych łachach u ujścia Wisły (Foczy rekord u ujścia Wisły).

Foka ma do odegrania niebanalną rolę w ekosystemie Bałtyku: selekcjonuje stada ryb bałtyckich, eliminując osobniki najsłabsze i najbardziej liczne. To samo powinny robić duże ryby, ale człowiek wyłowił je z Bałtyku niemal wszystkie. Teraz ich robotę muszą wykonywać foki. Trzymamy kciuki za focze dzieciaki, które ruszyły właśnie wypełniać swój ekologiczny obowiązek 🙂

Polecamy też:

Więcej fok w Bałtyku!