captcha image

A password will be e-mailed to you.
Selfie sondy Rosetta z kometą 67P/Czuriumow-Gierasimienko w tle, wykonane z odległości zaledwie 16 km. Fot. ESA/Rosetta/Philae/CIVA

Selfie sondy Rosetta z kometą 67P/Czuriumow-Gierasimienko w tle, wykonane z odległości zaledwie 16 km. Fot. ESA/Rosetta/Philae/CIVA

To jedno z najwspanialszych selfie, jakie kiedykolwiek zrobiono! 14 października 2014 sonda kosmiczna Rosetta sfotografowała się z kometą 67P/Czuriumow-Gierasimienko w tle, z odległości zaledwie 16 km!

Zdjęcie zrobione zostało z dołączonego do Rosetty lądownika Philae, który już 12 listopada 2014 roku ma usiąść na jądrze komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko (znamy już miejsce lądowania na komecie). Na pierwszym planie widać panele słoneczne Rosetty, a w tle – kometę, z której pod wpływem promieniowania słonecznego uwalnia się strumień gazu i pyłu. Tutaj możecie zobaczyć, jak niesamowicie wygląda kometa z naprawdę niewielkiej odległości.

Im bliżej Słońca kometa się znajduje, tym dłuższy i bardziej obfity staje się jej warkocz uwalniany z lodowo-skalnego jądra. W bezpośrednim sąsiedztwie naszej macierzystej gwiazdy z kraterów i szczelin komety tryskać będą gejzery gazu i pyłu, a może się zdarzyć i tak, że jądro kometarne pod wpływem ciepła po prostu się rozpadnie, tak jak to się stało w listopadzie 2013 roku z kometą C/2012 S1 zwaną także ISON. Zanim to nastąpiło, warkocz komety rozciągał się na 8 mln km od jej jądra. Sonda Rosetta, krążąca wokół komety Czuriumow-Gierasimienko, może nie przetrwać tego zbliżenia do Słońca (noszącego nazwę peryhelium), które nastąpi w sierpniu 2015 roku. Zgodnie z planem Rosetta i Philae mają towarzyszyć komecie przez blisko rok.

Wysłana przez Europejską Agencję Kosmiczną sonda Rosetta zacieśnia pętlę zataczaną wokół komety Czuriumow-Gierasimienko, szykując się do finalnego lądowania. W tej chwili oba obiekty dzieli od siebie około 10 km, a od Ziemi – 480 mln km.

Gdzie teraz znajduje się Rosetta? Zobaczcie na bardzo fajnej animacji:

Podróż Rosetty ku komecie trwała 10 lat. Po czterech asystach grawitacyjnych (jedna ze wsparciem Marsa, trzy – Ziemi) sonda dogoniła kometę w sierpniu 2014. Kiedy lądownik Philae osiądzie na kometarnym gruncie, będzie starał się gruntownie go przebadać, a dokonać tego mają skonstruowane przez Polaków przyrządy (tutaj piszemy o tym szczegółowo). Dzięki tym analizom naukowcy mają nadzieję dowiedzieć się, czy woda mogła przybyć pierwotnie na Ziemię wraz z kometami i czy mogły w niej istnieć zaczątki życia.

Dzięki zdjęciom wykonanym przez Rosettę naukowcy obliczyli, że kometa 67P ma rozmiar 3 x 5 km (piszemy o tym tutaj).

Polecamy też:

Jak zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną

O co NIE pytać astronautki przed lotem w kosmos?

 

 

Nie ma więcej wpisów