captcha image

A password will be e-mailed to you.
Z lewej: rekonstrukcja twarzy Kopernika na podstawie wyglądu jego czaszki. Autor: podinspektor mgr Dariusz Zajdel z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji w Warszawie. Z prawej: portret Kopernika z Sali Mieszczańskiej w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu - 1580 rok. Źródło: Wikimedia

Z lewej: rekonstrukcja twarzy Kopernika na podstawie wyglądu jego czaszki. Autor: podinspektor mgr Dariusz Zajdel z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji w Warszawie. Z prawej: portret Kopernika z Sali Mieszczańskiej w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu – 1580 rok. Źródło: Wikimedia

Czy wiecie, że Kopernik żył w konkubinacie, negocjował z wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego i obronił przed Krzyżakami zamek w Olsztynie?

Mikołaja Kopernika (ur. 1473) znamy przede wszystkim jako Wielkiego Astronoma, Który Sformułował Teorię Heliocentryczną. Nawet (a może przede wszystkim) jego portrety nie wskazują na to, że był człowiekiem z krwi i kości. A to ostatnie dobrze pokazuje jego pobyt na Zamku Kapituły Warmińskiej w Olsztynie. Wybrałam ten fragment życia astronoma, bo mnie naprawdę bardzo zainteresował. Warto pojechać do olsztyńskiego zamku, bo wciąż istnieje tam komnata, w której mieszkał latach 1516-1521. Przy jednym z jej wyjść, na ścianie krużganka, wmurowano astronomiczną tablicę doświadczalną z 1517 roku, którą Kopernik zrobił własnoręcznie. Pozwalała na śledzenie równonocy wiosennych i jesiennych. Świetna sprawa!

Skąd Kopernik wziął się na zamku w Olsztynie?

Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie. Fot. Wikimedia

Zamek Kapituły Warmińskiej w Olsztynie. Fot. Wikimedia

Otóż pracował. Zarabiał na życie, będąc znaczącym urzędnikiem biskupstwa warmińskiego. Podczas wojny polsko-krzyżackiej (1519-1521) został mianowany administratorem dóbr należących do Zamku Kapituły Warmińskiej w Olsztynie. W 1520 roku brał udział w negocjacjach z wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego Albrechtem Hohenzollernem, które jednak nie dały żadnego rozwiązania. Spodziewając się oblężenia zamku, za który odpowiadał, Kopernik wysłał do króla Zygmunta Starego list z prośbą o wsparcie. Dokument został przechwycony przez Krzyżaków, mimo to domyślny król podesłał na zamek 100 zbrojnych, co… być może nie stanowiło wystarczającej linii obrony.

Nie mając innego wyjścia, w 1520 roku Kopernik przygotował zamek do obrony przed wrogiem. Zrobił to tak dobrze , że Krzyżacy poprzestali na jednym, nieudanym szturmie, po czym odstąpili od oblężenia.

Astronom mieszkał w komnacie w północno-wschodnim skrzydle zamku w Olsztynie (dziś jest tam poświęcona mu wystawa). To tu Kopernik na zlecenie Zygmunta Starego napisał “Traktat o monetach”, w którym zawarł m.in. prawo o wypieraniu lepszej monety przez gorszą. W Olsztynie obserwował ruch planet, a z pomocą wspomnianej wcześniej tablicy prowadził obserwacje równonocy.

A co z tym konkubinatem?

Ten epizod rozegrał się później, kiedy Kopernik po światowym życiu w Olsztynie wrócił do Fromborka i oddał się swoim naukowym pasjom. Biografowie skwapliwie donoszą, że żył w tym okresie bardzo skromnie, inaczej niż inni ówcześni kanonicy. Kanonicy byli duchownymi w Kościele katolickim, którzy złożyli pierwsze śluby, w tym ślub czystości. Ale nie byli jeszcze księżmi, bo nie mieli święceń kapłańskich. Kopernik nie przyjął ich do śmierci.

Wobec tych faktów zastanowienie budzą wzmianki o jego życiu w konkubinacie z Anną Schilling, jego kuzynką zatrudnioną przez niego jako gospodyni w 1538 roku. Ich zażyłość i oddanie astronoma gosposi nie umknęły uwadze biskupa warmińskiego, który kilkakrotnie nakazywał Kopernikowi w listach, by ten usunął Annę ze swojego domu. W końcu nie dało się dłużej zwlekać i astronom odesłał gospodynię do jej rodzinnego Gdańska w 1539 roku.

W grudniu 1542 roku doznał wylewu, wskutek czego przestał mówić i doświadczył paraliżu prawej strony ciała. Zmarł 21 maja 1543 roku, ale nawet wtedy biskup nie pozwolił Annie na powrót do Fromborka.

Ponoć ostatniego dnia życia Kopernikowi dostarczono wydane właśnie dzieło jego życia „O obrotach sfer niebieskich”.

 

Nie ma więcej wpisów