captcha image

A password will be e-mailed to you.
Fot. kreosan/YouTube

Fot. kreosan/YouTube

Okej, już na samym starcie, tak całkiem serio – nie próbujcie tego sami robić. Nie tylko jest to niesamowicie niebezpieczna zabawa, ale też kompletnie nielegalna, a dość dodać, że możecie spowodować tym jakiś wypadek. Zresztą po co mielibyście to robić, skoro ci faceci już to zrobili za was?

Wszystko jasne?

No, to teraz spójrzmy na tych naukowych ‘specjalistów’ z Rosji, którzy zamieścili na YouTube filmik pokazujący jak naładować telefon komórkowy przez tory kolejowe. Okazuje się, że pomiędzy torami przepływa zmienne napięcie, więc najpierw podłączyli żarówkę i głośnik, a gdy wszystko działało jak trzeba, przeszli do telefonu.

Napięcie wynosi około 2,5 do 3 woltów, wystarczająco dużo do drobnego podładowania telefonu komórkowego. Część oglądających była jednak zainteresowana problemami jakie może sprawić taka akcja, bo przecież takie napięcie nie przepływałoby zupełnie bez powodu, prawda? Co jeżeli mogli doprowadzić do usterki linii napięcia, czy zatrzymania i opóźnienia pociągów?

Według twórców, eksperyment przeprowadzali w bezpiecznym środowisku, a wszystkiemu przypatrywał się doświadczony pracownik kolei i nic nie zostało uszkodzone w czasie kręcenia.

Ale dla bezpieczeństwa zaznaczymy po raz kolejny – nie próbujcie tego sami. Trzymajcie się z dala od torów w nieoznaczonych terenach, nie przebiegajcie bezmyślnie, “bo to tylko sekunda” i pamiętajcie, że w tych ogromnych maszynach również siedzi człowiek, który nie chciałby żyć później z myślą, że z powodu waszej głupoty odebrał komuś życie – bo wyhamowanie w takich przypadkach po prostu nie jest możliwe.

 

Źródło: IFLS

Nie ma więcej wpisów