Problem, którego szczerze Wam życzmy! 😉
A przy okazji – czy wiecie, że czytanie przy słabym świetle wcale nie psuje wzroku? To jeden z najmocniej zakorzenionych mitów.
Owszem, wzrok się męczy od tego, oczy mogą łzawić, mięśnie być zmęczone. Można dostać bólu głowy. Ale wszelkie ostrzeżenia o psuciu sobie wzroku od czytania przy latarce to, na szczęście, nieprawda.
Oczywiście nasuwa się pytanie, dlaczego ludzie spędzający dużo czasu nad książkami kończą zwykle z krótkowzrocznością? Odpowiedź kryje się nie w nadmiarze czasu spędzanego na czytaniu, a zbyt małej ilości czasu spędzanego na świetle dziennym.
O co chodzi? O dwie rzeczy: częste skupianie wzroku na odległych przedmiotach – na zewnątrz to naturalne i wpływ dziennego światła na wydzielanie dopaminy. Sprawa nie jest do końca jasna, ale dopamina może pomagać w prawidłowym rozwoju oka.
Zatem miłego czytania wieczorem. 🙂
You must be logged in to post a comment.