captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Wbrew sugestiom filmów sensacyjnych - nie czeka nas wtedy koniec świata. Fot. DoomsdayNews

Wbrew sugestiom filmów sensacyjnych – nie czeka nas wtedy koniec świata. Fot. DoomsdayNews

Nowy rok zaczynamy z niesamowitym wydarzeniem, jakim będzie ustawienie się Merkury, Wenus, Marsa, Jowisza i Saturna – pięciu planet widocznych z Ziemi gołym okiem – w linii prostej, od horyzontu do Księżyca.

Układ tych pięciu ziemskich sąsiadów widoczny będzie od wtorku, 20 stycznia, do soboty 20 lutego.

Dr Tanya Hill, kuratorka Planetarium w Melbourne, poinformowała na portalu Australian Geographic, że jeżeli nie uda Wam się złapać tego zdarzenia w tym miesiącu, będziecie mieli kolejną szansę w sierpniu. I jeszcze jedną w październiku, 2018 roku.

Dr Alan Duffy, badacz z Uniwersytetu Swinburne, doradza jak najlepiej przygotować się do ujrzenia wszystkich planet obok siebie:

“Biorąc pod uwagę fakt, że Merkury pojawi się bardzo blisko linii horyzontu, radzę znaleźć duże puste pole, z dala od wysokich budynków i drzew. Oddalenie się od miast lub innych mocno oświetlonych miejsc jest również zalecane, tak aby blask planet nie został przyćmiony sztucznym oświetleniem.

Wenus i Jowisz powinny jednak być bardzo łatwe do dostrzeżenia, a specyficzna czerwona poświata Marsa powinna być natychmiastowo rozpoznawalna. Jeżeli uda Wam się odszukać chociaż jedną z tych planet, po prostu wysuńcie rękę do przodu, tak aby układała się ona obok Księżyca i planety – reszta planet powinna znajdować się w linii prostej z Waszą ręką.”

Planety najlepiej obserwować przed wschodem Słońca – na szczęście o tej porze roku nie trzeba wstawać ekstremalnie wcześnie. Poniższy obraz przedstawia widok z okolic Warszawy z godziny 7 rano 21 stycznia 2016 roku.

Pięć planet widocznych obok siebie na niebie. Obraz z programu Stellarium

Pięć planet widocznych obok siebie na niebie. Obraz z programu Stellarium

Dostrzeżenie Merkurego może być trudne – nie dość, że jest nisko nad horyzontem, to jeszcze przyćmiewa go światło wschodzącego Słońca. Ale kolejne planety to już co innego. Wenus i Jowisz są bardzo jasne i łatwo je znaleźć. Wystarczy teraz pomiędzy nimi szukać czerwonego Marsa i Saturna o podobnej jasności.

Na tej ilustracji przygotowanej na stronie Solar System Scope widać obecne ustawienie planet. Gdy popatrzymy z punktu widzenia Ziemi, wyjaśni się widok z poprzedniej ilustracji. Oczywiście rozmiary i odległości obiektów są tu totalnie zafałszowane, ale chodzi tylko o ustawienie.

“Istnieje zaledwie garstka niesamowitych rzeczy, które można dostrzec bez specjalnego wyposażenia,” powiedział Dr Duffy, dodając że “to zdecydowanie jest jedna z nich.”

 

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów