Język delfinów można badać za pomocą… aplikacji na smartfony – tych służących do rozpoznawania muzyki zasłyszanej np. w radiu. Do takich programów należą m.in. Shazam czy SoundHound*. I to właśnie używane w tych aplikacjach algorytmy przydają się w rozpoznawaniu świstów wydawanych przez te zwierzęta po to, by przyzywać inne delfiny po imieniu.
Przeanalizowano tą metodą 400 świstów wydawanych przez 20 delfinów i okazało się, że jest to sposób szybszy niż używane do tej pory badanie spektrografem akustycznym, które analizuje widmo dźwięku.
Badania te wykonali naukowcy z amerykańskiego National Institute for Mathematical and Biological Synthesis, a opublikowało pismo PLOS One.
U delfinów zidentyfikowano wcześniej 32 rodzaje świstów. Są wśród nich frazy takie jak ból, niepokój, powitanie czy wezwanie „do mnie!”.
*SoundHound i Shazam to programy, które są spełnieniem marzeń fanów muzyki. Potrafią na podstawie krótkiego fragmentu muzyki rozpoznać cały utwór, wskazać jego wykonawcę i płytę, z której piosenka pochodzi. Przeznaczone są przede wszystkim na smartfony, choć mogą też działać na komputerach.
SoundHound ma tę przewagę, że zastosowane w nim algorytmy pozwalają rozpoznać utwór nie tylko na podstawie oryginalnego fragmentu ale nawet wtedy, gdy go zanucimy (również niezbyt melodyjnie). Zwykle rozpoznawanie trwa kilka, kilkanaście sekund i odbywa się w chmurze – nasze urządzenie przesyła próbkę muzyki na serwer, a ten zwraca błyskawicznie odpowiedź.
You must be logged in to post a comment.