Bajeczna zorza polarna na półkuli południowej uchwycona z z nietypowej perspektywy – z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Autorem zdjęcia jest holenderski astronauta i fotograf André Kuipers, który spędził w kosmosie pół roku, od grudnia 2011 do lipca 2012. To chyba najpiękniejsza z jego fotografii, wykonanych zwykłym aparatem Nikon.
Zorza to efekt odchylania przez pole magnetyczne Ziemi wysokoenergetycznych cząstek emitowanych przez Słońce – zwłaszcza tych, które pojawiają się przy dużych rozbłyskach.
Ziemskie pole magnetyczne trzyma je z daleka od planety, jednak w okolicach biegunów jego linie zbliżają się do powierzchni Ziemi. Tam cząstki trafiają do górnych warstw atmosfery, gdzie wywołują świecenie gazu. Efektem jest zjawisko zwane zorzą polarną.