captcha image

A password will be e-mailed to you.

Co jest najbardziej kaloryczne? Przeważnie są to tłuszcze i przekąski, ale znajdą się też napoje i mało wstrzemięźliwe dodatki 😉 Uwaga na pułapki kaloryczne!

Punktem odniesienia niech będzie to, ile kilokalorii powinniśmy spożywać w ciągu dnia. W zależności od płci, wieku i trybu życia/pracy, powinno to być od 2500 do 3500 kcal dziennie. Na wstępie zaznaczę, że celowo pomijam tu tematykę indeksu glikemicznego, skupiając się wyłącznie na kaloryczności potraw. 

Big Mac z McDonaldsa ma 510 kcal

Big Mac z McDonaldsa dostarcza 510 kcal

Pewnie sobie pomyśleliście, że to Big Mac będzie otwierał to zestawienie. A figa! Absolutnym rekordzistą kalorycznym jest paczka chipsów. Weźmy taką zupełnie przeciętną, ważącą 160 g – łatwo ją zjeść samemu na jeden raz, prawda? Otóż czai się w niej… ok. 850 kcal. Trzy paczki i koniec dopuszczalnego limitu dziennego! Daje do myślenia. Dodajmy tylko, że chipsy, ze względu m.in. na ogromną zawartość tłuszczu i soli są jednym z najbardziej niezdrowych posiłków.

Na szczycie tabel kalorycznych są też orzechy – skądinąd bardzo zdrowe i potrzebne w diecie jako źródło białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych wpływających pozytywnie m.in. na układ krążenia. Tym niemniej w 100 g orzechów włoskich czai się aż 650 kcal (!), a jeden dorodny orzech może mieć nawet ponad 20 kcal. Z kolei standardowa 150-g paczuszka fistaszków, czyli orzeszków ziemnych, dostarczy nam 840 kcal.

Co jeszcze jest najbardziej kaloryczne?

Rozglądając się za najbardziej kalorycznymi produktami, trafiamy na olej rzepakowy, który w 100 g dostarcza aż… 880 kcal. W jednej łyżce (ok. 10 g) mamy więc 88 kcal. Ale kto pije olej łyżkami? No cóż, w zasadzie każdy. Do „lekkiej” sałatki wlewamy 1-2 łyżki oleju. Smażony na nim kotlet schabowy to 400-500 kcal.

Po piętach olejowi depcze oliwa z oliwek, której 100 g ma aż 820 kcal.

Potem jest masło735 kcal. Na kanapkę nakładamy go średnio ok. 30-35 g. To jeszcze nie grzech. Ale pójdźmy o krok dalej. Przyrumieniamy bułkę tartą, dodajemy do niej kilka łyżek masła i polewamy tym wszystkim dietetyczną skądinąd fasolkę szparagową. W tej okrasie może być aż 200 kcal!

Do tego, jak kaloryczne są kremy z masłem czy margaryną (540 kcal/100 g), nie trzeba już nikogo przekonywać. Dla przykładu: przeciętny kawałek tortu czekoladowego o wadze 170 g to około 650 kcal. Wystarczy 4-5 kawałków tortu, żebyśmy wyczerpali nasz kaloryczny limit dzienny.

Kawałek tortu czekoladowego o wadze 170 g to około 650 kcal

Kawałek tortu czekoladowego o wadze 170 g to około 650 kcal

Jeśli chodzi o kaloryczność, to z tortem może śmiało konkurować Big Mac, który ma 510 kcal – jak podaje McDonalds. A skoro już jesteśmy przy produktach tej sieci, to serwowane tam duże frytki (ponad 200 g) dostarczają 475 kcal. Dodajmy, że frytki smażone domowym sposobem mogą być jeszcze bardziej kaloryczne (absorbują więcej oleju), a taka 200-g porcja może mieć nawet 600 kcal.

To już nawet okryty złą sławą pączek jest bardziej „dietetyczny” – dostarcza „zaledwie” 290-300 kcal.

Majonez to kolejna bomba kaloryczna – w 100 g kryje się około 700 kcal. No, ale nikt przecież nie zjada za jednym zamachem 100 g majonezu. Czy rzeczywiście? Jedna łyżka majonezu waży 25 g (175 kcal), więc wystarczy suto doprawiona tradycyjna sałatka jarzynowa, by przyswoić kilkaset kilokalorii za jednym zamachem.

W 100 g majonezu kryje się około 700 kcal

W 100 g majonezu kryje się około 700 kcal

Zwykły cukier wypada blado na tym tle. W 100 g kryje się nieco ponad 400 kcal, co daje ok. 20 kcal na łyżeczkę.

Na uwagę zasługują też napoje słodzone. Np., pijąc 330-ml puszkę coca-coli, spożywamy ok. 140 kcal. Na szklankę (240 ml) przypada ok. 100 kcal.

Lekkim zaskoczeniem będzie zapewne to, że w szklance bardzo zdrowego soku jabłkowego będzie tych kilokalorii aż 125. Kaloryczność soku pomarańczowego jest podobna jak coca-coli. Jeśli więc zaciskamy pasa, a zarazem chcemy pijać soki, to skupmy się raczej na pomidorowym (ok. 35 kcal na szklankę).

Wszyscy wiemy, że po piwie się tyje. Tymczasem pół litra zwykłego jasnego piwa dostarcza niespełna 250 kcal. Jednak piwo wzmaga apetyt i lubi być zagryzane… orzeszkami albo chipsami. Kufel piwa plus paczka jednej z tych przekąsek dadzą w sumie… 1100 kcal. Aaaa!

Pół litra jasnego piwa dostarcza niespełna 250 kcal. Jeśli dodamy do tego paczkę chipsów, wyjdzie 1100 kcal

Pół litra jasnego piwa dostarcza niespełna 250 kcal. Jeśli dodamy do tego paczkę chipsów, wyjdzie 1100 kcal

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów