captcha image

A password will be e-mailed to you.

Fot. Crazy Nauka

Skąd wzięła się obawa przed fluorem i czy ma naukowe uzasadnienie? Rozbrajamy popularny mit.

Fluor zmniejsza ryzyko rozwoju próchnicy nazębnej, ponieważ przekształca substancję pokrywającą z zewnątrz szkliwo – hydroksyapatyt (Ca5(PO4)3OH) – we fluoroapatyt (Ca5(PO4)3F) [1, 2]. Fluoroapatyt jest związkiem o znacznie niższej rozpuszczalności w roztworach o kwasowym pH. Innymi słowy, jest bardziej wytrzymały na działanie kwasów, a zatem lepiej chroni przed nimi nasze zęby [3]. Przekształcanie hydroksyapatytu we fluoroapatyt jest zjawiskiem całkowicie naturalnym i normalnym, zaś wszystkie organizacje zajmujące się zdrowiem publicznym, w tym Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), zalecają wspomaganie tego procesu poprzez dodawanie związków fluoru do wody (lub innych środków spożywczych – o tym później).

W zasadzie na tym akapicie można byłoby zakończyć niniejszy artykuł. Ale w ostatnich latach obserwuje się wzrost niepokojów związanych z dodawaniem fluoru do wody pitnej w naszych kranach (a także do past do zębów). Przed przystąpieniem do pisania tego artykułu zrobiłam rekonesans w wynikach, które zwraca wyszukiwarka i muszę przyznać, że budzą one niepokój. Pojawia się wiele emocjonalnych tekstów, które stanowią połączenie teorii spiskowych, retoryki i tak zwanego cherry picking, czyli opierania swoich argumentów na pojedynczych, często już obalonych, nieaktualnych lub budzących wątpliwości publikacjach. Tekstu tego nie adresuję do osób, które „wiedzą lepiej”, ale do tych, którzy podobnie jak ja – szukali rzetelnych informacji i zostali zalani niepokojącymi wpisami. Artykuł ten piszę z pokorą wobec faktów i w tonie szacunku wobec oponentów. Zaczynamy.

Naturalnie!

Związki fluoru występują naturalnie w wodzie, glebie oraz w naszej żywności. Jednak dystrybucja tych substancji jest różnorodna: na jednych terenach fluor występuje w większych stężeniach, na innych – w mniejszych [4]. Zapotrzebowanie wszystkich ludzi na związki fluoru jest natomiast względnie takie samo. Oznacza to, że część populacji mieszka na terenach, gdzie fluor występuje w optymalnej ilości, część tam, gdzie jest go za dużo, a część zamieszkuje terytoria, na których związek ten występuje w zbyt niewielkim stężeniu. Na poniższej mapie widać, jak duża jest zawartość związków fluoru w wodzie w poszczególnych krajach świata. Są to zarówno kraje, w których stosuje się fluoryzację wody (na przykład Polska), jak i kraje, w których fluoryzacji się nie przeprowadza (jak na przykład Francja). Jednostką zastosowaną na mapie jest odsetek populacji, który ma dostęp do wody z rekomendowaną zawartością fluoru.

Ryc. 1. Fluoryzacja wody (zarówno naturalna, jak i sztuczna) w państwach świata (odsetek populacji mającej dostęp do wody pitnej zawierającej zalecane stężenie fluoru): Wiki Commons

Ryc. 1. Fluoryzacja wody (zarówno naturalna, jak i sztuczna) w państwach świata (odsetek populacji mającej dostęp do wody pitnej zawierającej zalecane stężenie fluoru): Wiki Commons

Legenda mapy:

Inni mają lepiej?

Mapa ujawnia, że w wielu krajach poziom fluoru w wodzie jest analogiczny, mimo iż państwa te stosują odmienne taktyki dbałości o stan uzębienia swoich mieszkańców. Oznacza to, że dodawanie fluoru do wody wcale nie musi oznaczać, że jego stężenie jest wyższe niż w wodzie płynącej z kranów w państwach, w których fluoryzacji się nie stosuje. Co więcej, w Niemczech, w których – jak pokazuje mapa – zawartość fluoru w wodzie jest niewystarczająca do zaspokojenia zapotrzebowania, stosuje się inną metodę, a mianowicie dodaje się fluor do soli kuchennej. Co ciekawe, tę taktykę stosuje również Francja, mimo że – jak wynika z mapy – stężenie fluoru w występującej tam wodzie znajduje się na podobnym poziomie co w Polsce.

Warto zatem zaznaczyć, że powoływanie się na argument, iż w innym kraju stosuje się inne rozwiązania w kwestii zdrowia publicznego, zazwyczaj nie ma uzasadnienia. A to dlatego, że w oparciu o wytyczne organizacji zdrowia każdy kraj ustala własne strategie działań. Wynikają one z wielu czynników geograficznych, klimatycznych oraz społecznych i ekonomicznych. Częsty argument, że w krajach skandynawskich nie stosuje się fluoryzacji wody, nie ma dużej wartości, ponieważ w tych krajach ciężar dbałości o uzębienie spoczywa w głównej mierze na programach zdrowotnych realizowanych w szkołach. Co więcej, jak wynika z powyższej mapy – wszystko wskazuje na to, iż w krajach tych stężenie fluoru znajduje się na podobnym poziomie co w wielu krajach stosujących fluoryzację.

Dawka stanowi różnicę

Podobnie jak każda substancja we wszechświecie, tak i fluor jest bezpieczny, o ile nie zostanie przekroczona jego dozwolona dawka. Nie ma ani jednego związku na świecie, który można przyjmować w nieograniczonych ilościach bez negatywnych konsekwencji dla zdrowia (“Wszystko jest trucizną, decyduje tylko dawka” – Paracelsus). Owszem, przeprowadzono szereg badań, które miały wykazać szkodliwość związków fluoru. To właśnie dowód na to, że fluoryzacja wody nie jest tajemną strategią trucia i ogłupiania populacji. Przeciwnie, wiele związków, które przyjmujemy codziennie wraz z pożywieniem czy powietrzem nie może podlegać aż tak ścisłej kontroli, jak te substancje, które są celowo dodawane na przykład do wody, ponieważ nie sposób tak precyzyjnie ich kontrolować. Liczne badania mające ocenić szkodliwość fluoru prowadzone są właśnie po to, by odnieść jak najwięcej korzyści zdrowotnych, a jednocześnie – nie wyrządzić szkody.

Zdecydowana większość badań dotyczących szkodliwości fluoru była prowadzona w odniesieniu do dawek, które są tak wysokie, że niemożliwe jest ich przyjęcie wraz z wodą pitną. Tak było między innymi w przypadku analiz, które wykazały, że zatrucie dużymi dawkami fluoru może prowadzić do dysfunkcji tarczycy, zwiększonego ryzyka złamania kości oraz zaburzeń poznawczych [5, 6]. Co więcej, obszerne badania przeprowadzone w 2014 roku na dużej grupie populacyjnej nie wykazały korelacji pomiędzy fluoryzowaniem wody a IQ badanych ani wpływu fluoryzacji na występowanie nowotworów kości [7, 8].

Czy to spisek?

Fot. File Photo/Marine Corps Base Quantico, VA

Pozwolę sobie jeszcze odnieść się do teorii spiskowej związanej z fluoryzacją wody. Jak wspomniałam wcześniej – nad zaleceniami zdrowotnymi (w tym nad tymi odnoszącymi się do spożycia fluoru) czuwają takie instytucje jak Światowa Organizacja Zdrowia. Można oczywiście wysnuć hipotezę, że WHO uczestniczy w spisku, który ma na celu nam zaszkodzić. Jednak takie rozumowanie ma pewną lukę.

Dlaczego? Otóż, Światowa Organizacja Zdrowia regularnie publikuje raporty związane ze swoją działalnością oraz z aktualnymi zaleceniami. Są one powszechnie dostępne i zupełnie darmowe. Oznacza to, że każdy może je przeczytać. W raportach tych WHO odnosi się również do zagadnień związanych z fluorem [4]. Na ich postawie możliwe jest między innymi stwierdzenie, na jakich terenach wskazane jest wprowadzenie fluoryzacji wody, a na jakich należy fluor z wody usuwać. Zgadza się, dobrze przeczytaliście. Tak jak napisałam na początku, fluor na niektórych obszarach występuje naturalnie w wodzie, a co więcej – jest go na tyle dużo, że może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia publikuje zalecenia w przypadku zbyt dużej, naturalnej zawartości fluoru oraz podaje instrukcje postępowania mającego na celu usunięcie nadmiaru z wody pitnej. Czy gdyby WHO uczestniczyło w spisku, to nie zamiotłoby po prostu tej sprawy pod dywan i nie cieszyło się z tego, że wreszcie znalazł się jakiś kraj, w którym ludzie mogą być podtruwani w sposób naturalny, bez dodatkowej ingerencji i dodatkowych kosztów?

Fluoryzowana woda czy naturalna herbata?

Na koniec ciekawostka. W powyższym artykule pozwoliłam sobie na wielokrotne podkreślenie słowa „naturalny”, ponieważ pojawia się ono często w argumentach przeciwko różnym działaniom profilaktycznym i terapeutycznym. Nie chcę już powtarzać zszarganego kontrargumentu, że najsilniejsza znana ludzkości trucizna, czyli toksyna botulinowa, produkowana jest zupełnie naturalnie w naturalnej glebie, przez naturalne bakterie. Zamiast tego powołam się na argument bardziej konkretny – dotyczący fluoru.

Wspomniałam już wcześniej, że na niektórych terenach naturalna zawartość tego pierwiastka w wodzie przekracza bezpieczne normy. Jednak nie dotyczy to Polski. Istnieje natomiast roślina, której napar spożywany jest powszechnie w naszym kraju, mimo że zawiera on wysokie stężenie związków fluoru. Mowa o herbacie, czyli naparze przyrządzanym z Camellia sinensis L. – rośliny, która w sposób zupełnie naturalny ma tendencję do wychwytywania z gleby fluoru, przez co w jej tkankach stwierdza się dużą zawartość tego pierwiastka. Dotyczy to zarówno herbaty czarnej, zielonej, jak i tak zwanych herbat czerwonych, w tym pu-erh. Stężenie fluoru w naparach herbacianych różni się w zależności od gatunku, sposobu przetwarzania, czasu parzenia i miejsca pochodzenia, ale w każdym przypadku znacząco przekracza wartości, jakie osiąga fluor w wodzie pitnej [9].

Czy to oznacza, że należy wyrzucić herbatę do kosza i przestać ją pić? Absolutnie nie. Chodzi raczej o zrozumienie dwóch kwestii. Po pierwsze, że fluor przyjmowany w bezpiecznych dawkach nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Po drugie zaś, że szklanka fluoryzowanej „sztucznie” wody pitnej zawiera znacznie mniej fluoru niż napar zupełnie naturalnej herbaty (wykonanej na bazie niefluoryzowanej wody).

Bibliografia:

  1. Cate, J. T. (1997). Review on fluoride, with special emphasis on calcium fluoride mechanisms in caries prevention. European journal of oral sciences, 105(5), 461-465.
  2. Azami, M., Jalilifiroozinezhad, S., Mozafari, M., & Rabiee, M. (2011). Synthesis and solubility of calcium fluoride/hydroxy-fluorapatite nanocrystals for dental applications. Ceramics International, 37(6), 2007-2014.
  3. Larsen, M. J. (2001). Prevention by means of fluoride of enamel erosion as caused by soft drinks and orange juice. Caries Research, 35(3), 229-234.
  4. Fawell J., Bailey K., Chilton J., Dahi E., Fewtrell L., Magara Y. (2006).Fluoride in Drinking-water. World Health Organization: 5-114.
  5. NAP (2006). Fluoride in drinking water. A scientific review of EPA’s standards. Committee on Fluoride in Drinking Water. Board on Environmental Studies and Toxicology. Division on Earth and Life Studies. National Research Council of The National Academies. The National Academies Press. Washington, D.C.
  6. Choi, A. L., Sun, G., Zhang, Y., & Grandjean, P. (2012). Developmental fluoride neurotoxicity: a systematic review and meta-analysis. Environmental health perspectives, 120(10), 1362.
  7. Broadbent, J. M., Thomson, W. M., Ramrakha, S., Moffitt, T. E., Zeng, J., Foster Page, L. A., & Poulton, R. (2015). Community water fluoridation and intelligence: prospective study in New Zealand. American journal of public health, 105(1), 72-76.
  8. Blakey, K., Feltbower, R. G., Parslow, R. C., James, P. W., Gómez Pozo, B., Stiller, C., & Craft, A. W. (2014). Is fluoride a risk factor for bone cancer? Small area analysis of osteosarcoma and Ewing sarcoma diagnosed among 0–49-year-olds in Great Britain, 1980–2005. International journal of epidemiology, 43(1), 224-234.
  9. Chan, L., Mehra, A., Saikat, S., & Lynch, P. (2013). Human exposure assessment of fluoride from tea (Camellia sinensis L.): A UK based issue?. Food Research International, 51(2), 564-570.

Czego u nas szukaliście?

2 8 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

30 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Emil Krawczyk
Emil Krawczyk
5 lat temu

dlatego właśnie na paście do zębów jest napisane: “jeśli przyjmujesz fluor z innego źródła zasięgnij opinii lekarza. (pasta Colgate).

Konrad Rogoziński
Konrad Rogoziński
5 lat temu

Interesowałem dawniej się tematem, rozmawiałem niegdyś ze znanym neurologiem, i zapytałem właśnie, o co to całe halo z fluorem. Jedna z odpowiedzi brzmiała, że m.in. stąd, że to jeden z najbardziej reaktywnych pierwiastków w naszym organizmie. Mówi się też (w oparciu o badania z książki DMT: Molekuła duszy, Rick Strassman), że ma duży wpływ na zwapnianie naszego tzw. magicznego “trzeciego oka” – szyszynki w mózgu, co wiąże się z kolejnymi, nie do końca jeszcze zbadanymi niedobrymi efektami dla naszego organizmu. Ale jako, że szyszynka wytwarza m.in. melatoninę (oprócz potężnego DMT), odpowiedzialną m.in za sen, zwapnienie szyszynki może w pierwszej kolejności… Czytaj więcej »

ll
ll
Reply to  Marta Alicja Trzeciak
4 lat temu

widzę że jak faktu nie pasują to gorzej dla faktów. skoro tlen jest taki dobry to zawsze można go podawać więcej doprowadzając do hiperwentylacji? a za dużo fluoru też nie spowoduje problemów? w tekście napisano.. (..) Częsty argument, że w krajach skandynawskich nie stosuje się fluoryzacji wody, nie ma dużej wartości, ponieważ w tych krajach ciężar dbałości o uzębienie spoczywa w głównej mierze na programach zdrowotnych realizowanych w szkołach. (..) to nie wiedziałem że dorośli i starcy przez całe życie chodzą do szkoły. tak się kontroluje? twierdzi się każe (wielokrotnie się z tym spotkałem ) ze fluor to u dzieci… Czytaj więcej »

Maciej
Maciej
5 lat temu

I znów brak zastanowienia nad przyczynami protestów przeciw fluoryzowaniu wody, jodowaniu soli itp.
Oczywiscie autorka odrobila zadanie domowe i przygotowała mocne argumenty. I nawet nie zamierzam z nimi polemizować.
Chodzi o to ze jakaś przemądrzała zgraja sukinsynów (naukowców, lekarzy, polityków) podejmuje decyzje ZA MNIE!!!!
Pewnie imtak bym wybrał wodę fluorowaną, sól jodowaną, zapinał pasy itp. Ale to byłby MÓJ wybór a nie narzucony przez gnoi przymus!

Crazy Nauka
Crazy Nauka
Reply to  Maciej
5 lat temu

Czy za gwałt na swojej wolności uznajesz także przymus zatrzymywania się na czerwonym świetle czy zakaz wnoszenia broni na pokład samolotu?

Maciej
Maciej
Reply to  Crazy Nauka
5 lat temu

Darujcie sobie demagogiczne chwyty… Nielicują…
Moja wolność jest ograniczona wolnością innych. Czy to takie trudne do pojęcia?!
Wjazd na czerwonym świetle to naruszenie wolności innych. Broń na pokładzie – to kwestia ogólnego bezpieczeństwa, jeśli nie chcę się rozstawac z moją bronią to mogę zrezygnować z latania! Zrezygnowac z wody, soli itp nie mogę…

Crazy Nauka
Crazy Nauka
Reply to  Maciej
5 lat temu

I w każdej dziedzinie masz wystarczającą wiedzę, by ocenić co jest dla Ciebie dobre a co nie?

Maciej
Maciej
Reply to  Crazy Nauka
5 lat temu

Nie, nie mam, ale minister takze nie ma tylko podpiera się wiedzą innych, co i ja mogę zrobić!
Ale najważniejsze jest to ze jak ja się pomylę i dokonam złego wyboru, to ja za to zaplacę, a jak pomyli się minister to zaplacimy za to wszyscy!

Krzysztof Sowinski
Krzysztof Sowinski
Reply to  Crazy Nauka
5 lat temu

ale ma na tyle wiedzy, zeby dostrzec manipulacje, bez wchodzenia w szczegoly. k

Crazy Nauka
Crazy Nauka
Reply to  Krzysztof Sowinski
5 lat temu

A, czyli “wydawanie się” oparte na niczym? Cóż, my zdecydowanie wolimy wiedzę opartą na badaniach. Ale Ty, Krzysztofie, biegasz właśnie po naszym blogu i wrzucasz w różnych miejscach takie pozbawione głębszego sensu komentarze.

Stefan
Stefan
Reply to  Maciej
1 rok temu

Zgodzę się na pełne prawo do decydowania o zapinaniu pasów, fluoryzowaniu wody itd., ale pod warunkiem, że będziemy mieli oddzielne służby zdrowia i oddzielne kolejki do lekarzy z NFZ. Jeżeli dzielimy się kosztami, to masz obowiązek dbać o swoje zdrowie, żebym ja nie musiał płacić za Twoją wolność.

Arek Wittbrodt
Arek Wittbrodt
5 lat temu

“szklanka fluoryzowanej „sztucznie” wody pitnej zawiera znacznie mniej fluoru niż napar zupełnie naturalnej herbaty (wykonanej na bazie niefluoryzowanej wody).” Tak, ale to jest “sztuczny” fluor 😛 A tak na poważnie (trochę nie na temat): interesuje mnie kwestia suplementacji potasu. Wiem, że niektórzy ludzie dodają sobie do soli kuchennej trochę chlorku potasu, inni zalecają picie wody po kartoflach (ponoć zawiera kilka razy więcej potasu niż banany). Czy taka suplementacja ma w ogóle sens? Czy w zwykłej diecie nie ma dostatecznej ilości potasu? Czy zwiększenie przyjmowania tego pierwiastka może mieć pozytywny wpływ na przykładowo naszą odporność? Jakie ryzyko wiąże się z nadmiernym… Czytaj więcej »

Arek Wittbrodt
Arek Wittbrodt
Reply to  Marta Alicja Trzeciak
5 lat temu

Ok. Dziękuję za odpowiedź.

Jedna mała uwaga – w adresie linkującym do pliku ma pani na końcu znak zamknięcia nawiasu – bez usuwania go wyskakuje błąd (nie znaleziono pliku).

Rafał Fernandez
Rafał Fernandez
Reply to  Marta Alicja Trzeciak
5 lat temu

Marto… A ja pracuję w I.Ż.Ż. i powiem ci jedno…. Mianowicie to jest pic na wodę, gdyż mam dostęp do wszystkich badań wykonywanych w tym instytucie od samego początku jego istnienia i jedno czego możemy być pewni, to to iż gucio wiemy. W skali nawet głupich 20 lat, wszystkie dane, włącznie z wartościami odżywczymi zmieniały się nawet o 1000% a co dopiero mowa o wpływie sztucznych związków chemicznych podawanych w prod. spoż. Baaaa… Obecny dyrektor instytutu, jedno mówi prywatnie a drugie publikuje…. Więc polecam czerpać wiedzę u źródła i to prywatnie, bo od 1990 roku, de facto nie ma uczciwych… Czytaj więcej »

Marta Alicja Trzeciak
Marta Alicja Trzeciak
Reply to  Rafał Fernandez
5 lat temu

Panie Rafale, dziękuję za zabranie głosu w sprawie. Czy mogę jednak poprosić Pana o dostarczenie jakichś dowodów na to, co Pan pisze? A także na dostarczenie informacji – dlaczego IŻŻ miałby ukrywać prawdziwe wyniki badań? Pozdrawiam uprzejmie.

Marek S
Marek S
5 lat temu

podczas wycieczki w warszawskim MPWiK zadałem pytanie o ew. przyszłe fluoryzowanie wody. Pan inżynier odpowiedzialny za uzdatnianie zrobił oczy jak 5 zł, w ogóle nie wiedząc o czym mówię, jakby z tym tematem spotkał się po raz pierwszy w życiu.

Rafał Fernandez
Rafał Fernandez
5 lat temu

Jak by fluor był taki wspaniały dla zębów, to od dziecka (mleczaków) i przymusowego fluorowania uzębienia dzieci w czasach PRLu, nie miał bym takiego “gruzu” w buzi. Jedynym stwierdzonym działaniem fluoru jest zwapnianie pewnej dość istotnej części mózgu. .. Polecam poczytajcie o tym odpadzie z którym nie wiedzieli co zrobić a sami zrozumiecie dlaczego, po co i w jakim celu jest on dodawany do wody i past.

Crazy Nauka
Crazy Nauka
Reply to  Rafał Fernandez
5 lat temu

Czy przeczytałeś w ogóle tekst, który komentujesz?

Wojciech Sztukowski
Wojciech Sztukowski
4 lat temu

“In conclusion, our results support the possibility of adverse effects of fluoride exposures on children’s neurodevelopment.” – to jest zdanie z jednego artykułów z bilbliografii. Warto przeczytać cytowane pozycje przed powołaniem się na nie.

Piotr
Piotr
4 lat temu

Skąd informacja o fluoryzacji wody pitnej w Polsce?

Damian Sapinski
Damian Sapinski
4 lat temu

Nieprawdopodobne jak można być tak antynaukowym ignorantem i szerzyć tak bzdurną antyludzką propagandę. https://fluoridealert.org/articles/50-reasons/

Krzyś
Krzyś
4 lat temu

Marta, zapominasz, że zyjesz w matrixie’ …obudx się i z nami chodx, skonczyła się już noc”

Michał
Michał
3 lat temu

Zastanawia mnie fakt dlaczego fluor jest tak niezastąpiony ? Z tekstu wnioskuje że zastosowanie fluorowania wody jest w odniesieniu do kondycji oraz jakości szkliwa zębów ? i w tym celu Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje suplementację tego związku chemicznego. Nie wdając się w dyskusje na temat zasadniści zastosowania fluoru w wodzie oraz rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia istnieją inne tanie metody walki z próchnicą. Ozonoterapia stomatologiczna jest jedna z nich ?. Ozonowanie wody pitne jest stosowane w wielu krajach na świecie. Ozon medyczny rozpuszczony w wodzie, aplikowany do jamy ustnej w odpowiednich dawkach zastępuje całkowicie potrzebę fluorowania zębów w celu wzmacniania szkliwa.… Czytaj więcej »

Aleksandra
Aleksandra
3 lat temu

Artykuł nie podjął niestety najistotniejszego problemu: fluor fluorowi nierówny. To, co dodawane jest do wody pitnej nie jest fluorem pochodzenia naturalnego ani nawet farmaceutycznej jakości. To co jest dodawane do wody to kwas heksafluorokrzemowy – produkt uboczny produkcji nawozów na bazie fosforów. Autorka tekstu zignorowała informacje, że populacje państw, w których fluoryzuje sie wodę (98% państw Europy i ponad 60 miast USA) odmawia zgody na ten proces. Jeśli tubka pasty do zębów może uśmiercić dziecko, stąd nakaz umieszczania ostrzeżeń na pastach, to jak może to być zdrowe? Artykuł pomija fakt, że badania również jasno wskazują, że obszary z wodą fluorowaną… Czytaj więcej »

Cezary
Cezary
1 rok temu

Dzień dobry wszystkim.
Poniżej cytat z oficjalnej odpowiedzi z Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie S.A.

Czy woda uzdatniania przez MPWiK jest dodatkowo fluoryzowana?
Nie fluoryzujemy wody w żadnym z naszych zakładów. Fluor zawarty w uzdatnianej przez nas wodzie jest pochodzenia naturalnego; jego zawartość jest badana przez laboratorium MPWiK. ”

Koniec cytatu.
Pozdrawiam.

Adam
Adam
1 rok temu

Witam. Fluor nie ma nic wspólnego z ochroną szkliwa. Proszę poczytać nowe prace naukowe per reviewed na wielotysięcznej grupie ludzi, trwające przez ponad 20 lat. Jednoznacznie wskazują że fluor nie ma wpływu nawet w najmnieszym stopniu na ochronę szkliwa. Z drugiej strony jest za to znaną neurotoksyną, mający wplyw na degradację układu nerwowego i mózgu.Chciałem również podkreślić że, fluor nie występuje naturalnie w wodzie mineralnej ponieważ jest substancją powstającą przy wydobyciu ropy, a fluorki są dodawane do większości wód mineralnych w Polsce. A do ekspertów, którzy dalej wciskają trucizne dzieciom polecam pewien werset. ” Lecz kto by się stał powodem… Czytaj więcej »

Przemek
Przemek
5 miesięcy temu

Cos się nie zgadza.. pisze Pani, że ” Mapa ujawnia, że w wielu krajach poziom fluoru w wodzie jest analogiczny,…” podczas gdy mapa nie ujawnia NIC co mówi o poziomie fluoru a jedynie unaocznia odsetek populacji z dostępem do wody z rekomendowana zawartością fluoru.
Polecam również badanie z 2020, które wykazało ze juz zawartośc fluoru 0,5mg/l moze być szkodliwa dla tarczycy i układu rozrodczego.

Nie ma więcej wpisów
30
0
Would love your thoughts, please comment.x
%d bloggers like this: