captcha image

A password will be e-mailed to you.
Co się stało z naszą zorzą?

Co się stało z naszą zorzą?

Jak informowaliśmy od kilku dni czwartkowa aktywność Słońca wyrzuciła w stronę Ziemi strumień naładowanych cząstek, które trafiając do ziemskiego pola magnetycznego mogły wywołać zorzę polarną. Prognozy mówiły o tym, że zorza powinna pojawić się około 22.00-23.00 w sobotę. Siedzieliśmy więc obserwując informacje napływające z systemów rejestrujących zorze i zerkając na niebo.

A co najważniejsze byliście z nami WY. To było świetne – na stronie pojawiło się tyle osób, że serwer… odmówił współpracy. Na szczęście dzięki pomocy zenbox.pl (pozdrawiamy!), w którym mamy hosting po kilku minutach wróciliśmy. Wiele działo się też na Facebooku – strumień pytań, doniesień, informacji. Po prostu REWELACJA! Jesteście W.S.P.A.N.I.A.L.I.!

Tylko ta zorza. Zawaliła sprawę. Dlaczego?

Dwie sprawy. Początkowe szacunki prędkości wiatru słonecznego było nieco przeszacowane. A że do przebycia jest ponad 150 milionów kilometrów, więc nawet niewielka pomyłka zmienia czas dotarcia do Ziemi o kilka godzin. Tak było i tu – satelita ACE monitorujący parametry wiatru słonecznego odnotował pierwsze zmiany o godzinie 0.20. Do Ziemi plazma dotarła ok. 1:30.

I tu druga sprawa – uderzenie było znacznie słabsze, niż się spodziewano. Widać było zwiększenie aktywności zorzy, ale w efekcie okazało się ono słabe i zjawisko nie było widoczne z Polski. Przesunięcie w czasie i słaba aktywność sprawiły, że na jaką taką zorzę załapali się mieszkańcy Kanady.

Wnioski?

1. Nie zniechęcać się! Wiemy, że jak się człowiek napali, to potem czuje zawód. Ale tak to jest z obserwowaniem przyrody – czasem czegoś nie dowiozą i nie udaje się. Jednak Słońce jest na etapie wzrostu aktywności i takie wyrzuty koronalne będą zapewne coraz częstsze.

2. Przygotujemy zestaw informacji do samodzielnego monitorowania aktywności słonecznej. Parę najlepszych stron, kilka wskaźników. Każdy będzie mógł zajrzeć na naszą stronę i samemu ocenić sytuację.

3. Tworzycie wspaniałą społeczność. Dziękujemy, że byliście z nami i mamy nadzieję, że jeszcze wiele razy zrobimy wspólnie coś fajnego. I żadna plazma nam w tym nie przeszkodzi 😉

 

Nie ma więcej wpisów