captcha image

A password will be e-mailed to you.
Temperatury w Polsce 4 lipca 2015 o godz. 16. Rys. Jarosław Lewandowski/meteomodel.pl

Temperatury w Polsce 4 lipca 2015 o godz. 16. Rys. Jarosław Lewandowski/meteomodel.pl

4 lipca o godzinie 16 padł rekord wysokości temperatury w Polsce w 2015 roku. W Słubicach było aż 36,3 st. C, a większa część kraju pławiła się w temperaturze powyżej 30 st. C (i to w cieniu!). Co wywołuje tę falę upałów?

Maksymalne tempertaury powietrza w stacjach synoptycznych IMGW od 1951 roku. Rys. Jarosław Lewandowski/meteomodel.pl

Maksymalne temperatury powietrza w stacjach synoptycznych IMGW od 1951 roku. Rys. Jarosław Lewandowski/meteomodel.pl

Meteorolodzy trąbią, że tropikalne upały utrzymają się co najmniej do środy i do tego czasu nie tylko mieszkańcy Słubic doświadczą temperatury około 36 st. C. W żarze pławią się teraz także inne kraje europejskie, w tym Niemcy, Hiszpania, Francja, Holandia i państwa skandynawskie. Wczoraj w Londynie było około 30 st. C.

Warto wiedzieć, że również w Słubicach (graniczących z Frankfurtem nad Odrą) padł rekord ciepła w Polsce ostatnich dziesięcioleci. Stało się to 30 lipca 1994 roku, kiedy to słupek rtęci podskoczył do niebotycznych 39,5 st. C (dane IMGW).

Co wywołało tę falę upałów?

Rekordowe temperatury wywoływane są przez układ wysokiego ciśnienia, który zasysa w nasze rejony gorące powietrze znad Sahary. Naukowcy uważają, że za „uwięzienie” upału w Europie odpowiedzialne jest zablokowanie się mas powietrza nazywanych prądem strumieniowym. W okresie letnim w ostatnich czasach takie blokady prądu strumieniowego zdarzają się coraz częściej, co najprawdopodobniej związane jest z globalnym ociepleniem klimatu. Swobodny przepływ prądu strumieniowego gwarantuje zmienność pogody w Europie i Ameryce Północnej. Tym razem, co dobrze widać na ilustracji poniżej, meandry prądu strumieniowego uczyniły ponad Polską i Europą Zachodnią „kieszonkę” dla mas powietrza znad Sahary:

Jak prąd strumieniowy (jet stream) blokuje masy nad Europą masy powietrza znad Sahary. Źródło: http://arctic-news.blogspot.com/

Jak prąd strumieniowy (jet stream) blokuje masy nad Europą masy powietrza znad Sahary. Źródło: http://arctic-news.blogspot.com/

Prąd strumieniowy to taka powietrzna rzeka wiejąca w wyższych warstwach troposfery (na wysokości 7-12 km) i opasająca półkulę północną mniej więcej w naszych szerokościach geograficznych czy dalej na północ. Jego źródłem jest ciepłe powietrze wędrujące z okolic równika ku górze i potem ku północy i wyższym szerokościom geograficznym. Na równiku powietrze to wirowało z taką samą prędkością, z jaką odbywa się ruch obrotowy Ziemi. Kiedy przewędrowało w nasze szerokości geograficzne, zachowało moment pędu, czyli krąży relatywnie szybciej niż Ziemia pod nim. Z tej podniebnej rzeki korzystają samoloty, chcąc oszczędzić paliwo i przyspieszyć przelot.

Jak wyjaśniał nam w audycji „Homo Science” prof. Szymon Malinowski z Zakładu Fizyki Atmosfery Wydziału Fizyki UW, meandry i kaprysy prądu strumieniowego w dużej mierze kształtują pogodę w Polsce. Kiedy zimą 2013/2014 roku my mieliśmy wyjątkowo wiosenne temperatury, a w USA szalała fala mrozów, było to zasługą właśnie prądu strumieniowego, który ułożył się nietypowo, zatrzymując nad Stanami Zjednoczonymi przez całe tygodnie lodowate masy powietrza znad Arktyki. Jednocześnie prąd strumieniowy zatrzymał dopływ tych samych zimnych mas do naszej części Europy. Tak więc my znaleźliśmy się po drugiej stronie tej samej niewidzialnej opaski.

Prąd strumieniowy nad Ameryką Północną zimą 2014 roku. Źródło: AccuWeather.com

Prąd strumieniowy nad Ameryką Północną zimą 2014 roku. Źródło: AccuWeather.com

 

Polecamy też na naszym blogu:

Czy Niagara zamarzła?

Dlaczego dostajemy gęsiej skórki?

 

Nie ma więcej wpisów