„Skręć w prawo!” – słyszymy. Ale w które prawo?!
Z niemożnością odróżnienia lewej strony od prawej zmagają się dzieci do mniej więcej siódmego roku życia, ale też i wielu dorosłych.
Problem leży w lateralizacji, czyli dominacji jednej strony ciała nad drugą. Jeśli nie jest wyraźna, tylko przebiega na krzyż, może się zdarzyć, że będziemy np. praworęczni i jednocześnie lewonożni albo też leworęczni i prawooczni (tak, to prawidłowe określenia). To wywołuje problemy z szybkim określeniem kierunku. U niektórych ludzi brak jest wyraźnych różnic w pracy obydwu stron ciała – są oburęczni, obunożni i obuoczni. To jednak rzadka cecha, najczęściej obecna u dzieci.
Dominacja jednej strony ciała jest „programowana” w życiu płodowym i staje się wyraźnie widoczna około drugiego roku życia. To, czy stajemy się prawo- czy leworęczni, warunkowane jest przez połączenia nerwowe pomiędzy półkulami mózgowymi a rdzeniem kręgowym, który zawiaduje wszystkimi nerwami ciała. To zarządzanie odbywa się na krzyż: lewa półkula zawiaduje prawą stroną ciała, a prawa półkula lewą stroną ciała.
O leworęczności pisaliśmy tutaj
I uwaga! Buty na zdjęciu mają odwrotnie umieszczone napisy 🙂
You must be logged in to post a comment.