To efekt działania kapsaicynoidów zawartych w chili czy pieprzu, które łączą się z receptorami normalnie odpowiadającymi za przesyłanie sygnałów o bólu i gorącu. W efekcie ogłupiają system nerwowy, zmuszając go do wydzielania śluzu – po to, by z jego pomocą usunąć drażniącą substancję. Tyle że to nic nie daje. Kapsaicynoidy nie rozpuszczają się w wodzie, a więc glut im niestraszny.
You must be logged in to post a comment.