captcha image

A password will be e-mailed to you.

Dziś na dzień dobry suhak. Chociaż antylopy kojarzą się nam z filmami przyrodniczymi kręconymi w Kenii, to i Europa ma swoją antylopę. A właściwie miała – w epoce lodowcowej suhaki zamieszkiwały sporą część Eurazji i kawałek Ameryki – od Wysp Brytyjskich przez Syberię po Alaskę i Jukon.

W XVII wieku docierały do Bugu, a jeszcze za czasów ZSRR dwa miliony tych antylop mieszkały na stepach Azji Środkowej. Zaszkodził im upadek Związku Radzieckiego i niekontrolowane polowania – dziś zostało ich mniej niż 50 tysięcy. Problemem jest, jak to często bywa, głupota tak zwanej tradycyjnej medycyny chińskiej, gdzie rogi suhaka służą do wyrobu afrodyzjaków i płaci się za nie ok. 150 dolarów. Obecnie te śliczne antylopy objęte są ścisłą ochroną, pracuje się nad odbudową populacji.

Suhaka wyróżnia jego absolutnie śliczny nochal. Potężne zgrubienie prawdopodobnie służy filtrowaniu powietrza – suhaki wywodzą się z zapylonych stepów i półpustyń, gdzie wiatr niesie ogromne ilości piasku i pyłu.

fot. Igor Szpilenok

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów