captcha image

A password will be e-mailed to you.
Hawaje zakazują używania toreb foliowych. Tworzywa sztuczne stanowią 80-90 proc. zanieczyszczeń stałych w oceanach. Fot. NOAA

Hawaje zakazują używania toreb foliowych. Tworzywa sztuczne stanowią 80-90 proc. zanieczyszczeń stałych w oceanach. Fot. NOAA

Hawaje to pierwszy stan USA, który zakazuje używania plastikowych toreb. Podobny krok próbuje wykonać Parlament Europejski, który przyjął w połowie stycznia 2014 roku rezolucję, na mocy której chce wprowadzić identyczny zakaz na terenie UE. Ma on zacząć obowiązywać dopiero w 2020 roku. Przez ten czas zdążymy jeszcze mocno naśmiecić.

Ptaki giną masowo z powodu mylenia plastiku z pożywieniem. Fot. Tim Zim/Flickr

Morskie ptaki giną masowo z powodu mylenia plastiku z pożywieniem. Fot. Tim Zim/Flickr

Tworzywa sztuczne stanowią blisko 10 proc. odpadów produkowanych przez ludzkość i 80-90 proc. zanieczyszczeń stałych w oceanach. To przekleństwo naszej cywilizacji: plastik zanieczyszcza lądy i oceany, szkodzi zwierzętom. Te spośród nich, które jak wieloryby czy rekiny wielorybie filtrują wodę w poszukiwaniu jedzenia, pochłaniają ogromne ilości tworzyw sztucznych. Ptaki morskie mylą plastik z pożywieniem, co wiele z nich przypłaca śmiercią.

Używania toreb plastikowych zakazały już hawajskie wyspy Maui, Kauai i Hawai’i, a Oahu zrobi to w 2015 roku. Klienci w sklepach mogą korzystać z toreb wielokrotnego użytku lub papierowych. Jedynym wyjątkiem jest dopuszczenie folii do pakowania mięsa i innych świeżych produktów.

Wcześniej kilka miast amerykańskich wprowadziło podobne przepisy, m.in. Los Angeles, San Francisco, Santa Monica, Portland i Waszyngton. Zakaz używania plastikowych toreb obowiązuje też w niektórych miastach Wielkiej Brytanii, Meksyku, Indii, Birmy, Bangladeszu, Rwandy i Australii. Wiele państw, jak Polska, Włochy, Niemcy, Irlandia czy Belgia, wprowadziło opłaty za torby foliowe lub specjalne podatki z udostępnianie ich klientom.

Hawaje są szczególnie narażone na inwazję plastiku, który nie rozkłada się w wodzie całkowicie, tylko unosi latami, pstrząc brzegi i tworząc dryfujące śmieciowe łachy. Na Pacyfiku przybrało to monstrualne rozmiary: w północnych rejonach oceanu unosi się około 100 mln ton śmieci, jak szacują ostrożnie naukowcy.

Największe skupisko plastiku, dryfujące w okolicach Hawajów, nazwano Wielką Pacyficzną Plamą Śmieci. Ulokowała się ona tam, gdzie istnieje tzw. wir oceaniczny powstały wskutek działania prądów morskich, dodatkowo napędzanych wiatrem i siłą Coriolisa. Jej granice wyznaczają: Prąd Północnopacyficzny od północy, Prąd Kalifornijski od wschodu, Prąd Północnorównikowy od południa i Prąd Kuro Siwo od zachodu. Takich plam śmieciowych na oceanach zlokalizowano jeszcze cztery. Pisaliśmy o tym w artykule „Śmieci biorą i dają życie” w „Gazecie Wyborczej”.

Z kolei na naszej stronie pisaliśmy o tym, że w plastikowych śmieciach rozwijają się zupełnie nowe formy życia. 

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci to ogromna łacha plastiku unosząca się niedaleko wybrzeży Hawajów. Fot. WHOI

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci to ogromna łacha plastiku unosząca się niedaleko wybrzeży Hawajów. Fot. WHOI

 

 

 

Nie ma więcej wpisów