captcha image

A password will be e-mailed to you.

Idzie wiosna! Mamy dowód: w Bieszczadach obudził się niedźwiedź Wołosaty.

To jeden z dwóch misiów, które mają założone obroże z nadajnikami GPS, dlatego wiemy, że już się przemieszcza. Bieszczadzkie niedźwiedzie budzą się, mimo że w górach leży jeszcze sporo śniegu.

O tym, czy niedźwiedzie zasypiają na zimę, decyduje zazwyczaj ilość śniegu i temperatura. Silny mróz i gruba pokrywa białego puchu utrudniają im zdobywanie pokarmu i zachęcają do przespania zimy, zwłaszcza jeśli zwierzę zgromadziło dużo tłuszczu jesienią. Nagrania z grudnia i stycznia z kamer zainstalowanych w terenie potwierdzają, że nie wszystkie bieszczadzkie niedźwiedzie zapadły w zimowy sen.

Badania genetyczne przeprowadzone przez WWF wykazały, że w Polsce żyje około 100 niedźwiedzi, z tego 80 w Bieszczadach.
Inne liczby podają Lasy Państwowe. Według ich szacunków w lasach Podkarpacia bytuje ponad 130 niedźwiedzi, co stanowi ponad 90 procent ich polskiej populacji.

Niedźwiedź waży około 300 kg, żyje do 50 lat.

A na zdjęciu jest miś przyłapany na spacerze po przedmieściach Przemyśla w styczniu 2010 roku. Wołosaty nie dał sobie zrobić tak twarzowej fotografii 🙂

Nie ma więcej wpisów