captcha image

A password will be e-mailed to you.

Tę chyba najgorszą na świecie rekonstrukcję zwierzęcia, znaną jako „Magdeburski Jednorożec”, wystawia Muzeum Historii Naturalnej w Magdeburgu. Nie jest to byle jaki eksponat, bo z jego powstaniem związani są dwaj wielcy oświeceniowi naukowcy: Gottfried Leibniz i Otto von Geuricke.

Zdjęcie tego pokracznego „jednorożca”, będącego chyba najgorszą rekonstrukcją w historii, obiegło internet w ostatnich dniach. Stojąca za tym historia okazała się tak fascynująca, wielowątkowa i nieoczywista, że postanowiłam o niej napisać. W końcu obnażanie fake newsów to moja specjalność ?

Jednorożce były… nosorożcami

Legendy o jednorożcach znane były od dawna, i to nie tylko w Europie, ale i w Indiach oraz Azji Południowo-Wschodniej. Ich źródłem były najprawdopodobniej wykopywane w Eurazji szkielety wymarłych podczas ostatniego zlodowacenia zwierząt z gatunku nosorożec włochaty czy nosorożec Elasmotherium sibiricum (o tym, że ten ostatni gatunek mógł sprowokować powstanie legend o jednorożcach, pisałam tutaj, na blogu).

Rekonstrukcja nosorożca włochatego (Coelodonta antiquitatis), autor: ДиБгд / Wikimedia (CC BY-SA 4.0)

Jednak wiedza o tych kopalnych nosorożcach nie była znana Ottonowi von Geuricke, któremu przypisuje się stworzenie w 1678 roku „Magdeburskiego Jednorożca” – nosorożec włochaty został po raz pierwszy opisany w 1769 roku, czyli niemal sto lat po wykreowaniu przez von Geuricke’a najprawdopodobniej najgorszej rekonstrukcji w dziejach.

Nauka i dziwadła

Warto przypomnieć, że właśnie w XVII i XVIII wieku stuleciu rodziła się nauka w dzisiejszym rozumieniu tego słowa, a więc oparta na dowodach i badaniach. Jednocześnie jednak wielu naukowców, będących często również filozofami, dopuszczało – obok wiedzy opartej na dowodach – istnienie zjawisk niewytłumaczalnych naukowo, różnych dziwadeł czy „potworów”, takich jak choćby jednorożce albo gadające psy. Do takich ludzi należał na pewno Gottfried Leibniz, niemiecki filozof, naukowiec, inżynier i prawnik, niewątpliwie wybitna postać tamtych czasów.

Zostawmy go jednak na chwilę i wróćmy do początków tej historii, z którymi związany jest drugi nasz bohater: Otto von Geuricke. Był on również niemieckim naukowcem (fizykiem), wynalazcą m.in. pompy próżniowej, inżynierem, a dodatkowo burmistrzem Magdeburga. O tym, jak wiele znaczyła ta postać dla jej rodaków, świadczy to, że jest ona patronem ulicy, przy której obecnie znajduje się Muzeum Historii Naturalnej w Magdeburgu.

Czym jest „Magdeburski Jednorożec”?

Jak zatem doszło do powstania słynnego „Magdeburskiego Jednorożca”? Opisuje to w pracy pt. „Nosorożec włochaty z Seweckenberge koło Quedlinburga (Niemcy)” prof. Thijs van Kolfschoten, specjalista w dziedzinie paleozoologii ssaków z Wydziału Archeologii Uniwersytetu w Lejdzie w Holandii.

W XVII wieku w Seweckenberge koło miejscowości Quedlinburg (w okolicach Magdeburga) znajdowały się kamieniołomy, w których wydobywano gips. W 1663 roku odkryto tam dużą liczbę skamieniałości z okresu ostatniego zlodowacenia.

Model 3D “Magdeburskiego Jednorożca” w Muzeum Historii Naturalnej w Magdeburgu. Fot. Michael Buchwitz, Museum für Naturkunde Magdeburg

Najprawdopodobniej przy użyciu wydobytych stamtąd kości Otto von Guericke w 1678 roku zrekonstruował “Magdeburskiego Jednorożca”. Do niefortunnej rekonstrukcji wykorzystał, jak pisze prof. Thijs van Kolfschoten, „elementy szkieletów zarówno zwierząt współczesnych, jak i kopalnych. „Róg” jest najprawdopodobniej kłem narwala jednozębnego, średniej wielkości walenia żyjącego w wodach arktycznych wokół Grenlandii, Kanady i Rosji. Lewe górne kły samców narwali są spiralnie skręcone i dorastają do długości ponad 3 m. Czaszka „jednorożca” wygląda jak skamieniała czaszka nosorożca włochatego, a łopatki i kości dwóch przednich nóg pochodzą od wymarłego mamuta włochatego. Pierwotne pochodzenie pozostałych kości „jednorożca” jest niejasne”.

Zaginęła rekonstrukcja, ocalały rysunki

Problem w tym, że rekonstrukcja „jednorożca” wykonana przez Guericke’a zaginęła, a do naszych czasów zachowały się jedynie rysunki wykreowanego przez niego dziwnego zwierzęcia. Najstarszy z tych rysunków opublikowany został w 1714 roku przez Michaela Bernharda Valentiniego, niemieckiego lekarza i właściciela słynnego gabinetu osobliwości. Valentini wykonał swój rysunek ponoć na podstawie szkiców samego von Guericke’a oraz opisu pochodzącego od Johannesa Meyera, astronoma z Quedlinburga.

Natomiast niewątpliwie najsłynniejszym rysunkiem “Magdeburskiego Jednorożca” jest ten opublikowany w 1749 roku w dziele „Protogaea”, na temat geologii i historii naturalnej, stworzonym przez mistrza Gottfrieda Leibniza. Leibniz zanotował, że przy tworzeniu swojej wersji dziwnego zwierzęcia korzystał z opisów i rysunków „jednorożca” przesłanych mu przez wymienionego wyżej astronoma Johannesa Meyera. Leibniz przyznał jednak, że on i jego rytownik poprawili i uzupełnili wygląd „jednorożca” zgodnie z własną wyobraźnią i lepszą „wiedzą” o budowie jednorożca.

Rysunki z podobizną “jednorożca Guericke’a”: a) Valentiniego z 1714 roku; b) Leibniza z 1749 roku; przerysowane przez Elke Gröning. Źródło: Gröning and Brauckmann, 2011
  • Na podstawie rysunku Valentiniego (z lewej) została wykonana rekonstrukcja “Magdeburskiego Jednorożca” wystawiona w Muzeum Historii Naturalnej w Magdeburgu.
  • Z kolei rysunek z książki Leibniza (z prawej) stał się podstawą drugiej rekonstrukcji “jednorożca Guericke’a”, wystawionej obok ogrodu zoologicznego w Osnabrück w Niemczech.

Tak więc zamiast jednego pokracznego „jednorożca” mamy dwa. Który Wam się bardziej podoba? 😉

Rekonstrukcja “jednorożca Guericke’a”, wystawiona obok ogrodu zoologicznego w Osnabrück w Niemczech. Fot. Wilfried Wittkowsky / Wikimedia (CC BY-SA 3.0)

Fake news z 1918 roku?

A na koniec smaczek godny fake newsa. Niemiecki historyk nauki, prof. Fritz Krafft, w swojej pracy na łamach pisma „Sudhoffs Archiv” podaje, że pierwszą osobą, która bezpośrednio przypisała burmistrzowi Magdeburga, Ottonowi von Geuricke, odkrycie i rekonstrukcję “jednorożca”, był austriacki paleontolog Othenio Abel, który zrobił to dopiero w 1918 roku (!) i nie powołał się przy tym na żadne źródło (!!). Jego opowieść o pochodzeniu “Magdeburskiego Jednorożca” była wielokrotnie powtarzana i okraszana nowymi, wyobrażonymi szczegółami, aż dotarła do dzisiejszych czasów.

Jedno nie ulega wątpliwości: Leibniz i Valentini przerysowali na dwa różne sposoby czyjąś absurdalną „rekonstrukcję jednorożca”. Reszta jest legendą 😉

Proszę Państwa, czapki z głów! Nasze dzisiejsze fake newsy nie umywają się do przekrętu dokonanego przez szanowanych naukowców epoki oświecenia oraz jednego paleontologa z początków XX wieku.


Nie jesteśmy portalem. To blog tworzony przez dwie osoby – Olę i Piotra (a ten tekst napisałam ja, Ola). Jeśli mój tekst Ci się spodobał, do czegoś się przydał lub coś wyjaśnił – to świetnie. Wkładamy w nasze materiały dużo pracy starając się, by były rzetelne i jasne. Jeśli chcesz, możesz w zamian podarować nam wirtualną kawę. Będzie nam bardzo miło. Dziękujemy 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nie ma więcej wpisów