captcha image

A password will be e-mailed to you.

To zupełnie niezwykłe kawałki szkła. Wyglądają jak krople z bardzo długimi ogonkami. Ale naprawdę dziwne jest to, jak się zachowują. Jeśli solidnie walniemy młotkiem w główkę kropli, to… nie stanie jej się nic. Wystarczy jednak delikatni obłamać choćby czubeczek długiego ogonka i w ułamku sekundy cała kropla eksploduje. Wybuch kropli księcia Ruperta

Tak, nie pęka, a wybucha zmieniając się w obłok lśniących drobinek szkła. Ludzie z youtubowego kanału Smarter Every Day postanowili sprawdzić, co też takiego dzieje się z tymi kropelkami. Najpierw – skąd się biorą. Ich tworzenie jest bardzo proste – rozgrzane płynne szkło wkrapla się do zimnej wody wyciągając długi cienki ogonek. Kropla przez chwilę stygnie i nabiera swoich dziwnych właściwości. Tworzenie kropli

A potem już tylko zabawa (ostrożnie – bez okularów nie wolno nawet próbować!). Złamany, ściśnięty lub zgnieciony ogonek powoduje wybuch. Doskonale widać to na tej sekwencji zdjęć – wyraźnie kropla zaczyna się rozsypywać od ogonka, a fala zniszczenia posuwa się ku główce. By to zaobserwować potrzeba było specjalnej kamery, która kręci nawet 100 000 klatek na sekundę. Sekwencja wybuchu kropli Ruperta

Skąd ten efekt? To ujawnia obserwacja w świetle spolaryzowanym. Kropla Ruperta w świetle spolaryzowanym

Okazuje się, że wrzucona do wody kropla gwałtownie schładza się z zewnątrz podczas gdy jej wnętrze pozostaje długo gorące. Stygnąca kropla Ruperta

Gdy wierzchnia warstwa jest już twarda, a środek stygnie kurcząc się w szkle powstają ogromne naprężenia. Jednocześnie zyskuje ono duża odporność w części, gdzie było najgrubsze. Jak wielka energia jest zgromadzona przez te naprężenia może świadczyć to, że prędkość detonacji osiąga się tu wartość taką, jak w przypadku trotylu – nawet 5 kilometrów na sekundę. Wybuch kropli

Piękne wybuchy i efektowne wyjaśnienia ich przyczyn możecie zobaczyć na tym filmie.

A skąd w tym wszystkim tytułowy książę Rupert? Chodzi o Ruperta Reńskiego, który co prawda owych kropel nie wynalazł, ale bardzo je lubił i rozpowszechnił po świecie.

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów