captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Pluton pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych obiektów Układu Słonecznego. Dość duży, by przez 76 lat uznawany był za planetę, na tyle jednak mały, że obserwowanie go z Ziemi jest niezwykle trudne. Jak bardzo pokazuje choćby fakt, że dopiero po 48 latach od odkrycia, w 1978 roku udało się stwierdzić, że Pluton to właściwie karłowata planeta podwójna. Mówi się tak o nim, bo jego księżyc, Charon, jest od niego zaledwie 9 razu lżejszy i dwa razy mniejszy. Przed 1978 rokiem nie byliśmy w stanie rozróżnić, że w rzeczywistości to dwa ciała krążące wokół siebie – wspólny środek masy obu obiektów znajduje się ponad powierzchnią Plutona.

Przez kolejne lata sądzono, że Pluton ma tylko jednego satelitę i dopiero w XXI wieku zaczęliśmy odkrywać kolejne. To Hydra, Nix, Kerberos i Styx. Podejrzewa się, że powstały w wyniku zderzenia Plutona z innym obiektem, co wyrzuciło w przestrzeń materię, która uformowała satelity.

Księżyce Plutona i ich rozmiary. Rys. NASA, ESA, M. Showalter (SETI Institute), and G. Bacon (STScI)

Księżyce Plutona i ich rozmiary. Rys. NASA, ESA, M. Showalter (SETI Institute), and G. Bacon (STScI)

Ostatnie badania pokazują, że dwa z księżyców Plutona zachowują się przedziwnie. Gdybyśmy się na nich znaleźli, nigdy nie wiedzielibyśmy z której strony wstanie słońce, ani gdzie zajdzie. Jednego dnia mogłoby wynurzyć się na wschodzie, a zajść na północy, innego pojawić się na południu i również na południu zniknąć. Wszystko dlatego, że Hydra i Nix wirują chaotycznie i nie sposób przewidzieć ich ruchu.

To efekt oddziaływania grawitacyjnego układu podwójnego Pluton-Charon, który dodatkowo wzmacniany jest przez bardzo mocno spłaszczony kształt. Ten film pokazuje symulację ruchu Nixa

Odkrycie jest efektem symulacji przeprowadzonych po tym, jak udało się zaobserwować dziwne zmiany oświetlenia powierzchni satelitów. Dzień i noc na Hydrze i Nixie nie pojawiały się regularnie, co doprowadziło do tego odkrycia.

Dzień i noc na księżycu Nix. Fot. NASA, ESA, M. Showalter (SETI Institute), and G. Bacon (STScI)

Dzień i noc na księżycu Nix. Fot. NASA, ESA, M. Showalter (SETI Institute), and G. Bacon (STScI)

14 lipca koło Plutona przeleci sonda New Horizons. Będzie to pierwsza okazja, by zobaczyć tę ex-planetę z bliska.

Swoją drogą to musiało być paskudne uczucie. Najpierw cztery lata intensywnych przygotowań. Ponad pół miliarda wydanych dolarów. Nic dziwnego – New Horizons miała być pierwszą misją Amerykańskiej Agencji Kosmicznej, która zbada jedyną planetę odkrytą przez Amerykanina – Plutona. I wreszcie 19 stycznia 2006 roku start. A potem, zaledwie po siedmiu miesiącach lotu, druzgocąca wiadomość – sonda nie leci już w stronę dziewiątej planety Układu Słonecznego, a zaledwie w stronę jeden z wielu planet karłowatych. Ups.

źródło

 

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów