captcha image

A password will be e-mailed to you.
Mapa AutaGraph. Źródło: AutaGraph

Mapa AutaGraph. Źródło: AutaGraph

Japończycy stworzyli mapę, która najlepiej oddaje rzeczywiste rozmiary i proporcje ziemskich lądów i mórz. I nie przypomina żadnej ze znanych map.

Większość znanych dwuwymiarowych map świata kompletnie przekłamuje jego obraz. Grenlandia i Afryka właściwie niewiele różnią się na nich rozmiarami. W rzeczywistości jest jednak zupełnie inaczej.

Z lewej Afryka (różowa) i Grenlandia (fioletowa) w odwzorowaniu równikowym. Z prawej - rzeczywiste proporcje obu lądów.

Z lewej Afryka (różowa) i Grenlandia (fioletowa) w odwzorowaniu walcowym. Z prawej – rzeczywiste proporcje obu lądów.

Na większości map ogromne rozmiary mają również wyspy należące do północnej prowincji Kanady, Nunavut. Z kolei Australia jest – również na mapach – od Grenlandii znacznie mniejsza (w rzeczywistości jest tak jak na ilustracji poniżej).

australia_grenlandia

Rzeczywiste proporcje Australii i Grenlandii.

Skąd te przekłamania? To wina tego, że wiele najbardziej znanych map opiera się na odwzorowaniu walcowym Ziemi (czyli odwzorowaniu Merkatora), które jako koncepcja liczy już sobie niemal 450 lat. Ziemia ma kształt zbliżony do kuli, ale dla potrzeb tego rodzaju odwzorowania rzutowana jest na powierzchnię prostokątną, jakby była walcem. Znamy to z wielu szkolnych map i z Google Maps.

W związku z tym obszary znajdujące się blisko biegunów za nienaturalnie rozciągnięte wszerz, a im wyższa jest szerokość geograficzna, tym zniekształcenie jest większe. To dlatego Grenlandia i północne rejony Kanady wyglądają na niej jak nadmuchane, a znajdująca się na równiku Afryka jest znacznie od nich mniejsza.

A jak jest naprawdę? Wygląda na to, że proporcje kontynentów najlepiej oddaje mapa, którą widzicie poniżej. Dziwna, prawda?

Mapa AutaGraph. Źródło: AutaGraph

Mapa AutaGraph. Źródło: AutaGraph

Mapa, zaprojektowana przez tokijskiego architekta Hajime Narukawę i absolwentów Uniwersytetu Keio, nosi nazwę AuthaGraphic. Projekt ten wygrał organizowany w Japonii prestiżowy konkurs Good Design Awards. Czym ujął jurorów?

Po pierwsze, oddaje rzeczywiste proporcje ziemskich lądów i oceanów. Widzicie Grenlandię? Aż trudno ją rozpoznać. Za to Afryka to prawdziwa potęga! No i wreszcie Antarktyda występuje jako kontynent, a nie w formie białego paska.

Po drugie zaś zachwyt sędziów wzbudził fakt, iż mapę Narukawy można samodzielnie zwinąć w papierowy glob. Projekt ten inspirowany jest kopułami geodezyjnymi: składa się z 96 trójkątów równobocznych. Nic dziwnego, skoro architekt specjalizuje się w zastosowaniach geometrii w codziennym życiu.

Oczywiście należy w tym projekcie uwzględnić jego „japoniocentryczność” – jak widzicie, Kraj Kwitnącej Wiśni leży blisko jego centralnego punktu.

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów