captcha image

A password will be e-mailed to you.

„Niezwykła nauka. Ukryty świat” to książka, która robi naukowe zbliżenie jednego, wyjątkowo bogatego dnia z życia wczesnego nastolatka. A robi to w sposób lekki, zabawny, a jednocześnie szalenie wciągający i bogaty w informacje. Świetna lektura! Crazy Nauka jest jej dumnym patronem medialnym.

Fot. Crazy Nauka

„Niezwykła nauka. Ukryty świat” to książka o tym, jak odnajdywać zadziwienie i naukowe korzenie w zjawiskach tak prozaicznych jak mycie zębów, odkładanie odrabiania lekcji na później czy zwyczaj jeżdżenia autobusów trójkami. Skierowana jest, według mojej oceny, do 9-12-latków, na co wskazuje zakres omówionych zjawisk i założenie pewnego już otrzaskania czytelnika z nauką na poziomie podstawowym (bez obaw, to nie rocket science!).

Z czystym sumieniem mogę ją polecić nie tylko tym dzieciom, które książki o nauce połykają przy każdej nadarzającej się okazji, ale też tym, które bywają pod tym względem oporne. Autor jest bardzo wyrozumiały i tak prowadzi narrację, by utrzymać uwagę również tych mniej chętnie “współpracujących”. I idzie mu to naprawdę dobrze.

A kim właściwie jest autor, czyli Dara Ó Briain? I właściwie dlaczego jego twarz znalazła się na okładce książki?

Śpieszę wyjaśnić, że na Wyspach Brytyjskich jest to bardzo popularny prezenter, komik, stand-uper i popularyzator nauki. Zestawienie, przyznajmy, trochę niecodzienne. Tymczasem Dara łączy te specjalizacje z dużym wdziękiem i solidną wiedzą, wspieraną wykształceniem z zakresu fizyki matematycznej.

Wielu z Was zapewne pamięta Darę Ó Briaina ze słynnej astronomicznej serii telewizyjnej „Stargazing Live”, emitowanej przez kilka lat na kanale BBC, który to program prowadził wraz ze znanym fizykiem, prof. Brianem Coxem. Był również gwiazdą innej serii popularnonaukowej „Dara Ó Briain’s Science Club”, w ramach której rozmawiał o nauce ze znanymi ludźmi. Do historii przeszedł jego świetnie poprowadzony wywiad z fizykiem teoretycznym prof. Stephenem Hawkingiem („Dara Ó Briain Meets Stephen Hawking”).

Oprócz tego wszechstronny Dara Ó Briain pisuje książki – dla dzieci i dorosłych – przede wszystkim poświęcone nauce. Pisząc, korzysta z dwóch świetnie „sprzedających się” brytyjskich wynalazków: słynnego dystansu (w tym dystansu do siebie samego) oraz autoironicznego poczucia humoru. I to doskonale sprawdza się w książce o nauce, w którym to gatunku zagrożenie nudą ze strony wczesnonastoletniego, a więc bardzo specyficznego czytelnika wydaje się szczególnie duże. Szanuję zastrzeżenie, jakie autor czyni: aby nie krępować się czytać tej książki wyrywkowo, bo przecież nie każdy musi interesować się WSZYSTKIM, i to jest OK.

W książce „Niezwykła nauka. Ukryty świat” Dara Ó Briain szczęśliwie nawet się o nudę nie ociera. W dodatku pisze prostym i zrozumiałym językiem, jednocześnie nie unikając trudnych zagadnień. Utrzymuje żywą narrację podpieraną mnóstwem przykładów, z łatwością przeskakując z tematu na temat. To szybkie tempo wynika z koncepcji książki, jaką jest dostrzeżenie fascynującego ukrytego świata w dosłownie wszystkim, co robimy i co nas otacza na co dzień – od faz snu, przez elektryzowanie włosów, mechanizm latania samolotu i działania elektrowni jądrowych po globalne ocieplenie, hodowlę mięsa w laboratorium i kolonizację innych planet. No, te ostatnie zagadnienia może niekoniecznie mają coś wspólnego z naszą dzisiejszą codziennością, ale autor wykonuje sprytny zabieg, przenosząc Ciebie, czyli swojego bohatera, o sto lat w przyszłość, i wówczas ma to już jak najbardziej sens.

Przyjrzałam się też uważnie stronie faktograficznej tej książki – bo faktów, jakimi w tej książce Dara Ó Briain operuje, jest całe mnóstwo. Oczywiście nie próbowałam weryfikować zagadnień związanych z fizyką czy matematyką, ale już np. te wiążące się z globalnym ociepleniem i spalaniem paliw kopalnych znam dość dobrze. I wiecie co? Nie ma się do czego przyczepić. Autor jest świetnym popularyzatorem nauki i pisze o tym, co jest naukowo potwierdzone. Powołuje się na konkretne badania naukowe, choć oczywiście nie przytacza całej naukowej bibliografii, bo to jednak jest książka dla dzieci.

Na koniec jeszcze słowo o szacie graficznej, która bywa – przynajmniej z mojego punktu widzenia – piętą Achillesową książek dla dzieci. Często jest tak, że treść jest wyraźnie przeznaczona dla nastolatków, ale wszystko psują infantylne ilustracje, które odstraszą każdego szanującego się nastolatka. W „Niezwykłej nauce. Ukrytym świecie” na szczęście grafik Dan Bramall stanął na wysokości zadania i zrobił ilustracje, które mój domowy młodszy nastolatek Adam określił jako: „są w porządku, a nawet podobają mi się”. To znaczy, że jest dobrze.

Cóż więcej mogę napisać? Sądzę, że Wasze dzieci będą zadowolone z tej książki. Przyznam, że mi też się ona spodobała, więc jeśli będziecie mieli okazję, to i Wy, rodzice, ją przeczytajcie. Gwarantuję, że znajdziecie w niej coś nowego dla siebie.

Tytuł: „Niezwykła nauka. Ukryty świat”

Autor: Dara Ó Briain

Wydawca: Wydawnictwo Wilga

Nie ma więcej wpisów