captcha image

A password will be e-mailed to you.
Gra edukacyjna "Professor Why. Chemia" to Młody Chemik w bezpiecznym wydaniu. Fot. CTAdventure

Gra edukacyjna “Professor Why. Chemia” to Młody Chemik w bezpiecznym wydaniu. Fot. CTAdventure

RECENZJA. Gra “Professor Why” pozwala w rzeczywistości wirtualnej zrobić te eksperymenty chemiczne, które w normalnych warunkach mogłyby się zakończyć pożarem lub ostrym dyżurem. 

Kultowy zestaw Młody Chemik nam, ekipie Crazy Nauki, zaszczepił słabość do eksperymentów, również tych mało bezpiecznych 😉 To było dawno temu, więc ucieszyliśmy się, kiedy na sklepowych półkach zaczęły się ukazywać wszelkiej maści zestawy młodych chemików, biologów, fizyków, hodowców kryształów czy poskramiaczy dinozaurów. Okazało się jednak, że ich atrakcyjność kończy się średnio po dwóch-trzech doświadczeniach, kiedy staje się jasne, że żadnych wybuchów czy choćby małego płomyczka nie będzie, bo przepisy na to nie pozwalają.

Dlatego idea przeniesienia wybuchowych doświadczeń do wirtualnej rzeczywistości wydała nam się bardzo kusząca. Tak bardzo, że pognaliśmy do Gdyni, by własnymi rękoma przetestować grę komputerową (program edukacyjny?) „Professor Why. Chemia”. I co się okazało?

„Professor Why” może działać jak klasyczna gra komputerowa wymagająca użycia myszy lub też palca, jeśli korzystamy z tabletu. To opcja mniej porywająca. Tym, co nas naprawdę zachwyciło, jest tryb rozszerzonej rzeczywistości, który można uzyskać dzięki użyciu specjalnych kart i kamery internetowej.

PW_pudełkoW tej opcji wykonujemy doświadczenia, przesuwając po stole karty (nazywane edu-kartami), które oprogramowanie interpretuje jako probówki, palniki czy pipety. Widzimy te obiekty, patrząc na ekran komputera (lub telewizora, co robi jeszcze większe wrażenie). W tle my sami, filmowani internetową kamerką, wprowadzamy chemiczne oprzyrządowanie w ruch. Zbliżenie probówki do palnika podgrzewa odczynnik, a wsypanie innego składnika skutkuje ładną, niewielką eksplozją. Wrażenie jest całkiem realne, my mamy niezłą zabawę, a urzędnik unijny nie ma się do czego przyczepić, bo przecież jest bezpiecznie i czysto.

Jasne, że samodzielne robienie wybuchów jest bardziej ekscytujące od gry z rozszerzoną rzeczywistością, ale też daje dużo większe prawdopodobieństwo wylądowania na ostrym dyżurze. Tak więc rodzice, Wasze dzieci mogą już bezpiecznie eksperymentować. I to zarówno w domu, jak i w szkołach – mało gdzie są dziś pracownie chemiczne z prawdziwego zdarzenia. “Professor Why. Chemia.” jest tam bardzo dobrym rozwiązaniem – tanio i bezpiecznie pozwala przybliżyć efektowną chemię.

No to do próbówek, drogie dzieci! No i nie tylko dzieci. Nam się to też podoba 🙂

Zobaczcie, jak działa “Professor Why. Chemia”:

Gra spodobała się też jurorom konkursu infoShare Startup Zone 2014, którzy przyznali firmie CTAdventure, która opracowała Professora Why, miano najlepszego startupu.

 

 

Nie ma więcej wpisów