captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Niebieski miód z Alzacji. Fot. Vincent Kessler

Niebieski miód z Alzacji. Fot. Vincent Kessler

Francuskie pszczoły wyprodukowały niebieski miód. Był też zielony, granatowy, żółty, brązowy i fioletowy. Do wyboru, do koloru.

Latem 2012 roku pszczelarze z alzackiej miejscowości Ribeauville zastanawiali się, dlaczego ich własne pszczoły wracają z dziennego urobku z dziwnie zabarwionymi odnóżami. Krótkie śledztwo wykazało, że pszczoły idą na łatwiznę, podjadając słodką masę pozostałą po cukierkach M&M z fabryki Marsa. Przysmak wykryły w pobliskich kontenerach, w których składowano odpady, by wytwarzać z nich biogaz. Pszczoły do wyboru miały kadzie z czerwonymi, zielonymi, niebieskimi, żółtymi i brązowymi M&M-kami.

Pszczelarze mieli problem z tym, co zrobić z zabarwionym dziwacznie płynem, bo przepisy unijne nie pozwalały go sprzedawać.

Kupilibyście słoiczek toksycznie zielonego lub niebieskiego miodu?

Zielony miód od francuskich pszczół. Fot. Vincent Kessler

Zielony miód od francuskich pszczół. Fot. Vincent Kessler

 

Polecamy też:

Jak duże może być mrowisko?

Pszczoła z nadajnikiem na grzbiecie

 

 

Nie ma więcej wpisów