Zupełnie szczerze – ten film wygląda niesamowicie. Magia włącza się wtedy, gdy uświadamiamy sobie, co tak naprawdę widzimy. Te cztery minuty to przelot nad największymi atrakcjami Marsa – najwyższą górą Układu Słonecznego, największym pęknięciem na skorupie planety i wieloma innymi punktami.
Film powstał z połączenia zdjęć wykonywanych przez Mars Express, sondę wysłaną na orbitę Czerwonej Planety w 2003 roku. Od tego czasu okrążył ją ponad 12 500 razy przesyłając niesamowicie dokładne zdjęcia powierzchni.
Na tej podstawie stworzono dokładną mapę topograficzną Marsa wykorzystaną właśnie w tym filmie.
Mamy tu gigantyczne pęknięcie powierzchni planety – kanion Valles Marineris (1:45 minuta filmu), który ma 5000 km długości i 200 km szerokości. Powstał prawdopodobnie podczas stygnięcia skorupy Marsa i stanowi największą taką strukturę ze znanych nam. Dla porównania – Wielki Kanion Kolorado ma niespełna 450 km długości.
Jest też największa góra, jaką znaleźliśmy. To Olympus Mons (1:05), wygasły wulkan tarczowy o wysokości ponad 21 km. U podstawy ma 550 km, jego krater ma długość 85 km, szerokość 60 km i głębokość 3 km. Ostatnio z Olympus Mons lawa wydobywała się 10-20 milionów lat temu.
Warto też zwrócić uwagę na krater, do którego najwyraźniej obsypała się ziemia z pobliskiego wzgórza (1:57), oraz wydłużony krater powstały w wyniku uderzania meteorytu pod małym kątem (2:25).
A teraz prosimy o zapięcie pasów i wyłączenie telewizora. Wyjście bezpieczeństwa może się znajdować za Wami. Polecamy oglądanie na pełnym ekranie. Start!
O marsjańskim przelocie mówimy 2 listopada o 21:00 w audycji Homo Science w radio TOK FM