captcha image

A password will be e-mailed to you.

Szczątki zwierząt w podmorskim jeziorze. Fot. YouTube/EVNautilus

Szczątki zwierząt w podmorskim jeziorze. Fot. YouTube/EVNautilus

Czy pod wodą może istnieć jezioro? Jakkolwiek dziwacznie by to brzmiało – tak. Na dnie Zatoki Meksykańskiej naukowcy odkryli wzniesiony trzy metry ponad otoczenie basen wypełniony cieczą, która zabija i konserwuje. Jezioro ma średnicę 20 metrów i pełne jest solanki wysyconej metanem i siarkowodorem o zabójczym dla większości organizmów stężeniu.

Podwodne jezioro odkryto dzięki zdalnie sterowanemu podwodnemu robotowi Hercules, który trafił na nie na głębokości kilometra (warto poczytać piękne opracowanie badań). Cała struktura przypomina gigantyczne jacuzzi – cały basen ma średnicę około 20 metrów, a jego ściany utworzone są z barytu czyli wytrącającego się z wody siarczanu baru. Skojarzenie z jacuzzi pogłębia jeszcze fakt, że woda (czy raczej solanka) w jeziorze jest znacznie cieplejsza niż wokół – jej temperatura sięga 19°C.

Kąpiel, która zabija

Ale kąpiele nie są dobrym pomysłem. Skład solanki w podmorskim jeziorze nie służy organizmom wielokomórkowym – Hercules dostrzegł na dnie zabójczego jacuzzi zakonserwowane stawonogi, które miały pecha tam wpaść. Jedyną formą życia, która radzi sobie w tak ekstremalnych warunkach są bakterie. To zresztą jeden z powodów, dla których starannie bada się tak dziwaczne miejsca, jak podwodne jeziora – ekstremofile pokazują bowiem, że warto szukać życia również poza Ziemią, w miejscach pozornie mu nieprzyjaznych.

Jak powstał basen wypełniony zabójczą solanką? Woda morska przedostawała się przez szczeliny w dnie i docierała do podziemnych pokładów soli, pozostałości okresu, w którym Zatoka Meksykańska wysychała co cna. Tam tworzyła się solanka, która potem wypychana była wyżej przez wydostające się ku powierzchni bąble metanu. Jednak roztwór stawał się po drodze tak gęsty, że nie mieszał się już z wodą morską – stężenie soli przekracza w nim 4-5-krotnie normalną wartość.

W tej sytuacji nie dziwi nawet fakt, że badacze poczuli wenę i nazwali jezioro “jacuzzi rozpaczy”.

Taka trująca solanka może tworzyć nie tylko podwodne jeziora, ale całe rzeki – niedaleko jacuzzi odkryto właśnie taki strumień gęstej, płynącej po dnie wody.

 

 

 

Nie ma więcej wpisów