captcha image

A password will be e-mailed to you.

Meteor z roju Orionidów i gwiazdozbiór Oriona. Fot. Mike Lewinski/Flickr

Maksimum Orionidów nastąpi w nocy z 20 na 21 października, ale ten rój meteorów będzie można obserwować aż do 24 października.

Rój Orionidów zaczyna być widoczny z Ziemi, kiedy nasza planeta wchodzi w chmurę drobin pozostawionych przez kometę Halleya – to ten moment, kiedy orbita Ziemi i komety krzyżują się ze sobą. Skutkiem tego przejścia jest widoczny na naszym niebie rój meteorów – zjawisk świetlnych powstałych wskutek tarcia, rozgrzewania się i spalania pyłu i drobin materii w górnych warstwach atmosfery.

Pierwsze meteory z roju Orionidów można było zaobserwować na niebie od 2 października, a ostatnie mogą się pojawiać do 7 listopada. Jednak najlepszy okres na obserwacje to maksimum, które będzie mieć miejsce w nocy z 20 na 21 października. Szczyt nastąpi w drugiej połowie nocy.

A to przecież początek weekendu, więc czasowo układa się to idealnie! Również miłym zbiegiem okoliczności 19 października mieliśmy nów Księżyca, co oznacza, że jego rozjarzona tarcza nie będzie przeszkadzać w obserwacjach w ciągu najbliższych nocy. Inna sprawa, czy pogoda będzie równie sprzyjająca – na razie prognozy nie napawają optymizmem.

Jeśli będzie zachmurzenie, to nie wszystko stracone, bo wciąż będziemy mieć kilka okazji, by zobaczyć na niebie Orionidy.  Zwiększona aktywność roju rozciąga się zwykle na kilka sąsiadujących nocy, więc obserwacje warto będzie prowadzić do 24 października.

Jak zobaczyć Orionidy?

Orion. Fot. Till Credner/AlltheSky.com

Orionidy „wylatują” z okolic gwiazdozbioru Oriona. Najdogodniejszym momentem na ich obserwację będzie druga część nocy, kiedy gwiazdozbiór ten znajduje się w południowej części nieboskłonu. Trzeba więc ustawić się tyłem do niego i patrzeć uważnie w niebo.

Uwaga jest wskazana, bo Orionidy to naprawdę szybkie meteory. Wpadają w naszą atmosferę z prędkością 66 km na sekundę (dla porównania: słynne sierpniowe Perseidy osiągają prędkość 59 km na sekundę). Orionidy mogą niekiedy zgotować bardzo efektowne zjawiska w postaci bolidów. Bolidy to niezwykle jasne meteory, których jasność przekracza -4 magnitudo. Po ich przelocie jeszcze przez jakiś czas pozostaje jaśniejszy ślad na niebie, a samemu przelotowi towarzyszą niekiedy grzmoty i syki.

W ciągu najbliższych nocy można będzie zobaczyć do około 20 zjawisk świetlnych na godzinę – to oczywiście niewiele w porównaniu chociażby ze słynnymi sierpniowymi Perseidami, których pojawia się nawet do 100 w ciągu godziny. Tym niemniej i Orionidy są warte uwagi, zwłaszcza w tak sprzyjających warunkach jak obecnie – przy możliwie ciemnym niebie tuż po nowiu.

A żeby niebo było rzeczywiście ciemne, należy odjechać możliwie najdalej od rzęsiście oświetlonego miasta. Warto znaleźć sobie łąkę czy pole, przy którym rozłożymy leżak, owiniemy się w śpiwór i oddamy się obserwacji. Takie noce bywają naprawdę magiczne 🙂

 

Nie ma więcej wpisów