captcha image

A password will be e-mailed to you.

Perseidy 2016. Fot. Mike Lewinski/Flickr

Zaczęły się Perseidy, czyli jeden z najbardziej intensywnych rojów meteorów w ciągu roku. Kiedy i jak je oglądać?

W ostatnich latach popularne stały się „noce spadających gwiazd”, kiedy to w sierpniu ludzie gromadzą się, by obserwować śmigające po niebie meteory. Ale Perseidy można oglądać znacznie dłużej niż podczas jednej-dwóch wybranych nocy. Owszem, maksimum tego roju przypada na jedną z sierpniowych nocy i wówczas będzie można zobaczyć najwięcej jasnych smug na niebie, ale czas na obserwacje roju Perseidów już się rozpoczął!

Kiedy można zobaczyć na niebie Perseidy?

Perseidy są widoczne pomiędzy 17 lipca a 24 sierpnia. Obserwacje można więc prowadzić już od najbliższej nocy, podczas której mogą się pojawić na niebie pojedyncze „spadające gwiazdy”.

Najbardziej intensywny deszcz meteorów czeka nas w nocy z 12 na 13 sierpnia, kiedy to nastąpi maksimum roju Perseidów – będzie można wówczas zobaczyć na niebie do 90 zjawisk świetlnych na godzinę. Liczniejsze bywają tylko styczniowe Kwadrantydy i grudniowe Geminidy, jednak wówczas pogoda często nie sprzyja obserwacji. Podczas oglądania Perseidów raczej możemy liczyć na bezchmurne niebo 🙂

Obserwacje tegorocznego maksimum roju Perseidów będą nieco utrudnione przez świecący jasno Księżyc, którego pełnia przypadnie na 7 sierpnia, a w nocy z 12 na 13 sierpnia będzie widoczne około 80 proc. jego tarczy. Z tej przyczyny warto skorzystać z nowiu 23 lipca i prowadzić obserwacje w okolicach tej daty, przy ciemnym niebie.

Czym są meteory?

Meteory to pył i drobiny materii pozostałe po rozpadzie komet lub zderzeniach asteroid. Drobiny te, trąc o cząsteczki gazów w górnych warstwach atmosfery, rozgrzewają się, nadtapiają i parują, a w efekcie – mieszają z atmosferą. Meteory zbyt duże na to, by ulec całkowitej ablacji w atmosferze, spadają na Ziemię w postaci meteorytów. To jednak nie dotyczy roju Perseidów, zbyt drobnego na takie szaleństwa.

Meteor, przedzierając się przez atmosferę, jonizuje ją, tworząc tzw. ślad meteorowy. To ta świetlista linia, która się za nim ciągnie. Ma ona kilka-kilkadziesiąt kilometrów długości.

Skąd się wzięły Perseidy?

Perseidy są pozostałością po rozpadzie komety 109P/Swift-Tuttle, która, przelatując w pobliżu Słońca raz na 133 lata, paruje i uwalnia cząstki pyłu, dzięki czemu ciągnie za sobą długi warkocz roziskrzonej materii. Co roku Ziemia, krążąc wokół Słońca po swojej orbicie, wpada w obłok tej materii.

Co 12 lat strumień szczątków pozostawionych przez kometę Swift-Tuttle jest silniej zaginany przez grawitację Jowisza, dzięki czemu Ziemia wpada w sam środek tej chmury drobin i można wówczas podziwiać prawdziwy deszcz meteorów. Tak było w ubiegłym roku. W tym roku znajdziemy się, jak zazwyczaj, na skraju strumienia drobin z komety Swift-Tuttle. Ale uwierzcie mi, widowisko będzie jak zwykle satysfakcjonujące!

Jak obserwować Perseidy?

Źródło: NASA

Potrzebne jest pogodne niebo, koc, leżak i oddalenie od świateł wielkiego miasta. Znajdźcie sobie miejsce gdzieś na otwartym polu i odszukajcie Gwiazdozbiór Perseusza – Perseidy wylatują z tego punktu, a nosi on nazwę radiantu. Być może łatwiej będzie zlokalizować pobliski Gwiazdozbiór Kasjopei, który układa się w charakterystyczny kształt litery „W”. Kiedy już go znajdziecie – nie patrzcie na niego, tylko na pozostałą część nieba, pamiętając o tym, że Perseidy będą nadlatywać od strony Gwiazdozbioru Perseusza.

Nie ma więcej wpisów