Nikomu nie życzmy wyrzynania się zębów mądrości, ale niestety to dość popularna „rozrywka”. Dlaczego jednak mamy z nimi tyle problemów i po co w ogóle istnieją?
Tak zwane zęby mądrości, czyli trzecie trzonowce to ewolucyjna zdobycz naszych przodków będąca odpowiedzią na dietę składającą się z trudnych do rozdrobnienia składników – liści, orzechów, surowego mięsa. Świetnie sprawdzały się w rozcieraniu takiego pokarmu.
Jednak dziś nasze szczęki i żuchwy są znacznie węższe niż mieli nasi przodkowie i dodatkowe cztery zęby po prostu się w nich nie mieszczą. A ponieważ zaczynają się tworzyć koło 10. roku życia, gdy pozostałe zęby są już na swoich miejscach, to słabo odnajdują się tym towarzystwie, rosną pod dziwnymi kątami lub uciskają pozostałe zęby.