Grupa mykologów stwierdziła, że powszechnie nam znane podgrzybki niepotrzebnie są wyodrębnione jako osobny gatunek. W 2009 roku zostały przeniesione do rodziny borowikowatych wg “Catalogue of Life: 2009 Annual Checklist”. Stało się tak w wyniku molekularnych badań filogenetycznych. Tyle można było przeczytać w Wikipedii.
Sprawa wzięła się stąd, że podgrzybki, gdyby je rozebrać na czynniki pierwsze i poddać nie tylko badaniom mikroskopowym, ale też genetycznym, niczym nie różnią się od prawdziwków. Ten pogląd pojawiał się w literaturze już w latach 90., mocno zadomowił się w 2006 roku, kiedy to pojawiały się pierwsze nowe “atlasy” grzybów i roślin. Bo i rzeczywiście – jeśli popatrzeć na wyniki badań, ciężko znaleźć jakąkolwiek różnicę.
Marek Snowarski, kultowy polski znawca grzybów, tak opisywał w wywiadzie dla “Przekroju” spór:
“Podgrzybki to naukowo rodzaj Xerocomus. Borowiki to rodzaj Boletus. Rodzaje to jednostki systematycznie grupujące pewną liczbę podobnych do siebie gatunków. Np. w rodzaju borowik znajdują się takie gatunki jak borowik szlachetny, borowik ceglastopory, borowik szatański i inne. O ile granice pomiędzy gatunkami są dość obiektywne i niedyskusyjne, to gdzie wyznaczyć granice rodzaju, jest często kwestią umowną podlegającą dyskusji. Nie ma tu absolutnych kryteriów ‘jak być powinno’.”
Święte słowa, panie Marku!
Fot. Marcin Cichoński
You must be logged in to post a comment.