captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Kometa C/2011 F2 Polonia.

Kometa C/2015 F2 Polonia.

Mamy polską kometę! Odkrywcami obiektu C/2015 F2 Polonia są czterej Polacy – amatorzy, którzy od kilku lat zajmują się obserwacjami nieba i poszukiwaniem nowych obiektów w Układzie Słonecznym. Autorzy odkrycia to Marcin Gędek (przedsiębiorca), Michał Kusiak (student), Rafał Reszelewski (uczeń technikum) oraz Michał Żołnowski (lekarz).

Odkrycia dokonali przy pomocy zdalnie sterowanego obserwatorium znajdującego się na pustyni Atacama w Chile.

MPC W98 Polonia Observatory

MPC W98 Polonia Observatory

Michał Żołnowski opowiada Crazy Nauce:

Kupiliśmy to obserwatorium niedawno, w grudniu, od Rosjan, którzy praktycznie go nie używali. Nawet nie widzieliśmy go jeszcze na oczy – dostaliśmy informację, że można kupić taki sprzęt i szybko się zdecydowaliśmy. Atacama to rejon, gdzie niebo jest niesamowite – ciemne i doskonale widoczne. Stwierdziliśmy, że znajdujący się tam teleskop jest za mały, by coś więcej nim zdziałać i zdecydowaliśmy się na zakup nowego. Ale naszą kometę znaleźliśmy jeszcze przy pomocy tego starego sprzętu.

Kometa nosi nazwę C/2015 F2 Polonia – zaproponowali ją sami odkrywcy nawiązując do nazwy ich obserwatorium – MPC W98  Polonia Observatory. Odkrycia dokonali w poniedziałek, 23 marca, przeglądając zdjęcia przesyłane przez internet z obserwatorium. Wśród nich znalazły się trzy klatki, na których widać obiekt przesuwający się na tle gwiazd.

To na tych zdjęciach Polacy znaleźli kometę.

To na tych zdjęciach Polacy znaleźli kometę C/2015 F2 Polonia.

Film pokazuje zmieniający się obiekt – to właśnie nasza kometa:

Po stwierdzeniu, że nie jest znane żadne ciało niebieskie, które mogłoby się w tym czasie i miejscu znajdować, Polacy zgłosili swoje odkrycie do Minor Planet Center na Harvardzie – organizacji zajmującej się rejestrowaniem takich odkryć. Początkowo oczekiwali potwierdzenia w ciągu kilkunastu godzin, ale wszystko przeciągnęło się do kilku dni.

To wina dwóch rzeczy – wyjaśnia Michał Żołnowski – po pierwsze w tych dniach nad Chile panowała gorsza pogoda, więc obserwacje były utrudnione. Po drugie nasza kometa ma dość specyficzną orbitę, która utrudnia określenie jej przebiegu. Dlatego wciąż czekamy na stwierdzenie, czy C/2015 F2 Polonia to kometa okresowa, która powraca do Słońca czy przelatuje koło niego tylko raz.

W tej chwili trwają obserwacje, na podstawie których zostanie określonych więcej szczegółów. Wiemy, że kometa C/2015 F2 Polonia znajduje się 137 mln km od Ziemi, najbliżej Słońca (181 mln km) będzie przelatywała 28 kwietnia, a z Polski będzie widoczna w maju. Trudno na razie określić jej maksymalną jasność, ale do obserwacji potrzebny będzie większy teleskop.

To odkrycie jest tym ważniejsze, że to zaledwie 4. kometa odkryta przez Polaków po wojnie. Oraz pierwsza od 90 lat odkryta przez amatorów.

Nie ma więcej wpisów