Prove your humanity


captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Epilog "Ambicji". Fot. Mark McCaughrean

Epilog “Ambicji”. Fot. Mark McCaughrean

Przed lądowaniem na komecie zespół Tomka Bagińskiego stworzył film „Ambition”. Teraz to samo studio, Platige Image, przygotowało jego kontynuację – tym razem na zakończenie europejskiej misji sondy Rosetta. Kręcono ją m.in. w Puszczy Kampinoskiej.

To absolutna świeżynka – pokazujemy Wam ten film jednocześnie z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), na której zlecenie studio Platige Image przygotowało to swoiste podsumowanie kosmicznej misji sondy Rosetta. Jest to kontynuacja filmu „Ambition” stworzonego przez Tomka Bagińskiego z okazji lądowania na komecie.

Misja Rosetta była jednym z największych przedsięwzięć ESA i jej najgłośniejszym sukcesem. W 2004 roku w stronę komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko pomknęła z Ziemi sonda Rosetta. Śledziliśmy jej lot z zapartym tchem, jednak najbardziej emocjonującą chwilą było pierwsze w historii lądowanie na komecie obiektu zbudowanego przez ludzi – lądownika Philae, wyposażonego m.in. w wykonane przez Polaków instrumenty naukowe. Ten ryzykowny i spektakularny manewr miał miejsce w 2014 roku.

ESA, w przeciwieństwie do NASA, do tej pory nie nagłaśniała medialnie swoich misji. Przed lądowaniem na komecie postanowiła jednak, że tym razem będzie inaczej. I poprosiła o pomoc słynne polskie studio filmowe Platige Image i pracującego w nim reżysera Tomka Bagińskiego, zdobywcę Oscara. We współpracy z inżynierami i naukowcami ESA polscy filmowcy stworzyli wówczas piękny film „Ambition”.

Zobaczcie wcześniejszy film Tomka Bagińskiego, „Ambition”, stworzony z okazji lądowania ESA na komecie:

Dzięki sondzie Rosetta i danym z lądownika Philae ludzkość dowiedziała się wielu zaskakujących rzeczy o budowie komety i jej składzie. Ku zdziwieniu naukowców okazało się, że lód, z którego jest zbudowana, zawiera wodę o innym składzie izotopowym niż woda na Ziemi. Upadła więc koncepcja o tym, że ziemska woda pochodzi właśnie z komet.

Misja sondy Rosetty właśnie dobiega końca. 30 września sonda zostanie posadzona na powierzchni komety i na zawsze wyłączona. Kometa 67P/Czuriumow-Gierasimienko pomknie w odległe rejony Układu Słonecznego, by wracać ku Słońcu co 6,5 roku.

O czym jest nowy film?

Fot. Fish Ladder

Fot. Fish Ladder

Dla ludzi, którzy byli zaangażowani w misję Rosetty to ogromne przeżycie – mówi Jan Pomierny, producent kreatywny z Fish Ladder, zespołu odpowiedzialnego w Platige Image za projekty specjalne, w tym za wcześniejsze „Ambition” – Ci ludzie pracowali nad tym od kilkunastu, czasem 20 lat. Teraz, gdy misja się kończy, emocje są bardzo silne. Wraz z nią kończy się ważny kawałek ich życia.

Na tych silnych emocjach postanowiono filmowcy oparli film zamykający misję Rosetty. To swoisty epilog „Ambition” – nie tak rozbudowany, ale raczej opowiadający od odczuciach i odwołujący się do przyszłości.

Fot. Fish Ladder

Fot. Fish Ladder

W filmie pojawia się znowu aktorka Aisling Franciosi, czyli filmowa uczennica z „Ambition”. Teraz jednak nie jest już uczennicą – sama przemierza kosmos, sama może kreować światy. Pojawia się w dwóch sceneriach – lesie symbolizującym naturę i geometrycznych wnętrzach klasycystycznego pałacu, które pokazują to, co zbudował człowiek. Pod sufitem w komnacie pałacu przez moment widzimy kometę 67P/ Czuriumow-Gierasimienko, której towarzyszy ledwie widzialna chmura będąca rojem nanorobotów znanych już z „Ambition”.

Pomiędzy tymi scenami pojawia się sonda Rosetta w swoim naturalnym środowisku – w kosmosie.

Od ESA dostaliśmy dokładną trajektorię lotu sondy tuż przed końcem jej misji. Zadbaliśmy o to, by obrazy Rosetty i komety były bardzo precyzyjne – wyjaśnia Jan Pomierny – Jest tam moment, w którym sonda po raz ostatni znika za krawędzią komety. To ściśle określone miejsce dokładnie odpowiadające temu, w którym faktycznie zostanie posadzona Rosetta.

Fot. Fish Ladder

Fot. Fish Ladder

Choć to już koniec misji, w ostatniej chwili widzimy, że drzwi z pałacu prowadzą znowu do lasu – a więc wędrówka wciąż trwa. To również nie koniec współpracy Platige Image i Fish Laddera z ESA. Już 30 września, podczas oficjalnego zakończenia misji w Europejskim Centrum Operacji Kosmicznych w Darmstadt w Niemczech, zostanie zaprezentowany kolejny wspólny projekt.

Gdzie kręcono epilog „Ambition”?

Fot. Fish Ladder

Fot. Fish Ladder

Na realizację całości mieliśmy trzy miesiące, na organizację planu zdjęciowego i późniejsza post-produkcję niecałe dwa. – mówi Jan Pomierny – „Ambition” nakręciliśmy na Islandii, teraz zdecydowaliśmy się wykorzystać polskie lokacje. Pierwsza część filmu kręcona była w Puszczy Kampinoskiej, druga – w Pałacu na Wyspie w warszawskich Łazienkach Królewskich. ESA była zachwycona tymi miejscami.

Zobaczcie, oto epilog „Ambition”, krótki film w reżyserii Macieja Jackiewicza.

 

Nie ma więcej wpisów