captcha image

A password will be e-mailed to you.

Seanse filmowe w technologii VR od kilku dni można oglądać w warszawskim Multikinie Złote Tarasy. Podoba mi się zwłaszcza to, że tak jak kiedyś w IMAX, tak i tym razem wszystko zaczyna się od filmów pokazujących przyrodę, sztukę i naukę.

Kino Samsunga w dniu premiery (zdjęcie: materiały organizatora)

O tym, że filmy VR robią wrażenie, przekonaliśmy się już jakiś czas temu. Obraz, który jest nie tylko przed nami, ale znajduje się wszędzie tam, gdzie patrzymy i w dodatku jest przestrzenny, przenosi nas w inny wymiar przeżywania kina. Ten fakt wykorzystało Multikino Polska, które wraz z Samsungiem uruchomiło pierwsze w Polsce i jedno z pierwszych w Europie kin VR.

Od 4 sierpnia każdy może obejrzeć kilkanaście filmów nakręconych kamerami 360°. Na czas seansu widzowie dostają gogle Samsung Gear VR wyposażone w smartfon Galaxy S8. Oznacza to, że obrazy, które oglądamy, mają rozdzielczość Full HD dla każdego oka. Jest to na tyle dobra jakość, że nie denerwują nas „piksele”, które potrafią zwracać uwagę przy niższych rozdzielczościach.

Multikino zaczyna na razie z salą przeznaczoną dla 25 osób i ofertą filmów pogrupowaną w czterech kategoriach: Podróże, Niesamowite doświadczenia, Dla rodzin, Sztuka. Za treści odpowiadają m.in. kanał Discovery i twórcy „Madagaskaru”, którzy zabierają widzów w podróż po m.in. Japonii, Włoszech, Hawajach i Arktyce. Ponadto można wziąć udział w historycznym locie Sojuza-30, w którym uczestniczył jedyny polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski (o którym to locie wkrótce napiszemy). W repertuarze jest też m.in. kilka tytułów przyrodniczych oraz film o twórczości Salvadora Dali.

Jedną z projekcji będzie podróż Sojuzem-30  (zdjęcie: mat. prasowe)

Znając nasze przygody z VR – nie wszyscy z załogi Crazy Nauki dobrze znoszą wirtualne przejażdżki rollercoasterem czy nawet samochodem – przyszło mi do głowy, że przydałyby się w Multikinie torebki chorobowe gdzieś pod ręką. Kiedy o to zapytałem organizatorów, okazało się, że nic takiego nie jest przewidziane, ale projekcje mają być bezpieczne dla każdego, kto ukończył 13 lat. No cóż, zobaczymy. Między innymi ze względów bezpieczeństwa pojedyncza projekcja ma trwać maksymalnie 20 minut (4 filmy po 5 minut), a każdy seans poprzedzony będzie krótkim instruktażem wprowadzającym w wirtualny świat.

Na miejscu każdy z widzów ma możliwość wyboru tematyki oglądanych filmów. Bilety kosztują: 15 zł (bilet ulgowy) lub 20 zł (bilet normalny) w dzień powszedni i odpowiednio – 19 zł lub 24 zł w weekendy. Taniej będzie w pakiecie dla rodzin – VR Rodzinny Weekend za 19 zł.

Źródło; Zdjęcie na otwarciu: materiały organizatora

Nie ma więcej wpisów