To jedna z tych dziwnych opowieści, które krążą po sieci. Nie dam sobie obciąć głowy za autentyczność każdego szczegółu, ale zdjęcia mówią same za siebie.
Otóż na dalekim Półwyspie Czukockim, zwanym bardziej przyjaźnie Czukotką, żyją sobie białe niedźwiedzie. Żyje tam też sporo ludzi, których klimat zdecydowanie nie rozpieszcza – w styczniu temperatura spada do -40°C, w lipcu nie przekracza 10°C. Białe niedźwiedzie najwyraźniej doceniły pewien ludzki wynalazek: skondensowane mleko. A mieszkańcy Czukotki zamiast na widok niedźwiedzia umierać z przerażenia, obłaskawili te ważące kilkaset kilogramów największe lądowe drapieżniki.
Zdjęcia pochodzą zapewne z lat 60. i 70. Nasze ulubione to dokarmianie niedźwiedzia z czołgu oraz scena z panią w koszulce w paski.
Zdjęcia pochodzą ze strony chukotken.ru