captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Granica epoki panowania dinozaurów – kamieniołomy pod Kazimierzem Dolnym. Fot. Crazy Nauka

Granica epoki panowania dinozaurów – kamieniołomy pod Kazimierzem Dolnym. Fot. Crazy Nauka

Na tej skale doskonale widać kres panowania dinozaurów: to ta ciemniejsza warstwa oznaczająca jednocześnie granicę pomiędzy dwiema erami – mezozoiczną i kenozoiczną. Takie rzeczy zobaczyliśmy pod Kazimierzem Dolnym.

Wybraliśmy się na ferie pod Kazimierz Dolny i odkryliśmy tam takie cudo: ściankę skalną, która pokazuje granicę pomiędzy erą mezozoiczną (poniżej ciemniejszej warstwy) a kenozoiczną (powyżej). Mezozoik zakończył się wielkim wymieraniem kredowym (to ta ciemniejsza warstwa), które zmiotło z powierzchni Ziemi trzy czwarte gatunków roślin i zwierząt, w tym dinozaury. Wymieranie to dało początek erze kenozoicznej, zwanej erą ssaków, która trwa do dziś.

Ta niezwykła ścianka znajduje się w nieużywanym już kamieniołomie w Bochotnicy koło Kazimierza. Wydobywano stamtąd kamień metodą komorową, a więc drążąc korytarze i komory. Ciekawostką jest to, że żyją tam teraz nietoperze, a widoczne na zdjęciu poniżej kraty wstawiono w wejściach do korytarzy po to, by zwierzęta te miały święty spokój. I po to, by ludzie nie robili sobie krzywdy w niezabezpieczonych pomieszczeniach.

Kamieniem, który tutaj wydobywano, była słynna opoka kazimierska – gładka skała barwy białej, szarobiałej lub żółtej, którą widać poniżej granicy wymierania. Powstała, kiedy tereny te pokrywało głębokie na 1000 metrów, ciepłe morze, w którym roiło się od amonitów, łodzików czy gąbek. Ich odciski z łatwością można zobaczyć na ściance w kamieniołomie. Pełno ich jest też na murach słynnego zamku i baszty w Kazimierzu czy na wielu domach w tej okolicy, do których budowy użyto opoki kazimierskiej. Ta opoka to nic innego jak twarde osady węglanowo-krzemionkowe pozostawione na dnie morza przez wiele pokoleń morskich stworzeń, głównie gąbek.

zaglada_dino

Zagłada dinozaurów. Rys. National Science Foundation, Zina Deretsky/Wikimedia

Około 66-65 mln lat temu nastąpiła katastrofa, wywołana prawdopodobnie przez uderzenie planetoidy. Efektem kataklizmu były gwałtowne ruchy tektoniczne i spłycenie morza w tym rejonie do około 200 metrów. Zmiana była więc ogromna. Powyżej osadziły się skały krzemionkowe przemieszane z wapieniami, a w warstwie tej widać gruz pochodzący z pobliskiego lądu. Nie ma już śladu po gładkich, solidnych skałach opoki kazimierskiej, zamiast tego mamy drobną łupankę – tak, wiem, że używam niefachowego określenia, ale ono dobrze oddaje wygląd tej warstwy.

Granica epoki panowania dinozaurów - kamieniołomy w Bochotnicy pod Kazimierzem Dolnym. Fot. Crazy Nauka

Granica epoki panowania dinozaurów – kamieniołomy w Bochotnicy pod Kazimierzem Dolnym. Fot. Crazy Nauka

Gdybyście byli kiedyś w Bochotnicy, odszukajcie koniecznie kamieniołomy. To niełatwe, bo nie ma tam żadnych znaków, a miejsce to nie widnieje w przewodnikach turystycznych. Zabezpieczono je, opisano i ogrodzono w ramach programu Natura 2000, ale niestety o wskazaniu drogi dojazdu zapomniano. Tym niemniej kamieniołomy widoczne są z daleka, a dojechać do nich można, skręcając w lewo z ul. Zamłynie.

Zajrzyjcie też do naszego tekstu o dinozaurach, które żyły na terenie Polski

 

Nie ma więcej wpisów