captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Stonehenge - po prawej widoczne miejsce, gdzie brakuje kamieni. Fot. English Heritage

Stonehenge – po prawej widoczne miejsce, gdzie brakuje kamieni. Fot. English Heritage

Przez lata archeolodzy spierali się, czy Stonehenge było kiedyś kręgiem, czy może raczej nigdy nie zostało dokończone. Wygląda na to, że odpowiedź udało się znaleźć dzięki temu, że w tym roku wąż do podlewania trawników był zbyt krótki.

Wbrew pozorom fakt, że Stonehenge należy do najbardziej znanych obiektów archeologicznych świata wcale nie oznacza, że zostało doskonale poznane. Całkiem niedawno w promieniu ok. 3 km od megalitycznego kręgu znaleziono jeszcze 15 ukrytych pod ziemią skalnych obiektów. Od dawna próbowano też stwierdzić, czy budowniczowie potężnej konstrukcji zdołali ją ukończyć i domknąć krąg. Badania geofizyczne prowadzone w tym miejscu nie pokazały śladów brakujących kamieni.

Ważny powód pojawił się dopiero teraz za sprawą wyjątkowo suchego lata i zbyt krótkiego węża doprowadzającego wodę. Od wielu lat dba się o to, by ziemia wokół kamiennego kręgu był odpowiednio nawilżona, a trawa rosnąca tam dość mocna, by znieść tłumy oglądających i zachować odpowiedni wygląd.  Wąż z wodą doprowadzany jest z strony, z której krąg pozostaje zamknięty. Tego lata jednak rura była zbyt krótka i obszar na południowym zachodzie, w miejscu, gdzie brakuje głazów nie był dobrze nawodniony.

Jeden z opiekujących się terenem, Tim Daw, idąc ścieżką zauważył, że część trawy ma inny kolor i jest bardziej wysuszona. Skojarzył, że punkty, w których widoczne są zmiany odpowiadają położeniu brakujących kamieni. Zawiadomił archeologów, którzy potwierdzili, że suche placki wydają się być miejscami po głazach.

Trawa może bardzo długo zachowywać ślady struktur, które były zakopane pod ziemią. Mogą być one widoczne jeszcze wiele lat po tym, gdy wywołujące zmiany obiekty zniknęły.

Stonehenge było drogowskazem do ciepłych źródeł?

A wiecie, że w Polsce też mamy kamienne kręgi?

Nie ma więcej wpisów