captcha image

A password will be e-mailed to you.

Wątroba. Źródło: www.medicalgraphics.de (CC BY-ND 3.0 DE)

Wątroba może urosnąć nawet o połowę! A potem zmniejsza się w czasie snu. I tak w rytmie 24-godzinnym.

Wątroba to nasz wewnętrzny superbohater, który m.in. bierze na siebie nasze alkoholowe i grillowe szaleństwa (czyli neutralizuje toksyny i emulguje tłuszcze), magazynuje żelazo i niektóre witaminy czy reguluje poziom glukozy we krwi. Wytwarza wiele ważnych związków i enzymów, za pomocą których wpływa na działanie całego organizmu. Jakby tego było mało, wątroba ma niezwykłą zdolność regeneracji – może się odbudować nawet wtedy, gdy dwie trzecie tego narządu zostanie usunięte. Teraz okazuje się, że organ ten ma jeszcze jedną nadzwyczajną cechę: w czasie aktywności się powiększa, a maleje w godzinach spoczynku!

Potwierdziły to badania prowadzone na myszach, u których w czasie aktywności objętość wątroby zwiększa się o niemal połowę, a następnie narząd ten maleje, kiedy gryzonie zasypiają. To wszystko dzieje się w codziennym rytmie dobowym. Wątroba to jedyny znany organ, który potrafi coś takiego.

Ale nie tylko u myszy zaobserwowano ten fenomen! Występuje on także u ludzi, czego dowiodły prowadzone wcześniej badania ultrasonograficzne. Z kolei dzięki najnowszym eksperymentom szwajcarscy badacze z Université de Genève byli w stanie zidentyfikować stojące za tym mechanizmy komórkowe związane z rytmem okołodobowym.

Naszym rytmem aktywności i spoczynku w ciągu doby steruje „centralny system zarządzania” zlokalizowany w mózgu. Jest on regulowany za pomocą światła odbieranego przez nasze oczy i do tego rytmu dostrajana jest aktywność większości komórek w naszych ciałach. W samej tylko wątrobie 24-godzinny rytm okołodobowy wyzwala ekspresję aż 350 genów zaangażowanych w procesy metaboliczne, neutralizację toksyn, regulację łaknienia czy aktywność fizyczną.

Aby zrozumieć przyczyny zmian wielkości wątroby, naukowcy obserwowali myszy. U wszystkich ssaków maksimum aktywności wątroby przypada w czasie, kiedy są aktywne i najedzone. Wówczas wątroba osiąga też największe rozmiary. Ponieważ myszy są aktywne nocą, kiedy żerują, to właśnie wtedy ich wątroby się powiększają aż o ponad 40 proc. – odkryli szwajcarscy naukowcy.

Następuje to głównie za sprawą zmian wielkości komórek wątroby i ich zawartości białka. To ostatnie dzieje się dlatego, że liczba rybosomów, organelli odpowiedzialnych za wytwarzanie białek wymaganych do różnych funkcji wątroby, zmienia się wraz z wielkością komórki. Im większe jest zapotrzebowanie na białko, tym więcej rybosomów jest „uruchamianych” w wątrobie. U myszy ten szczyt zapotrzebowania przypada pod koniec nocy. W godzinach spoczynku ich wątroby rozkładają wyprodukowane wcześniej nadwyżki.

Ten system wykształcił się przez miliony lat ewolucji, a próby odwrócenia go – czyli zamiany pór snu i aktywności – wątroba zwyczajnie ignoruje. Naukowcy sprawdzili to na myszach, zamieniając im porę snu z porą aktywności: w ciągu dnia je karmili, a nocą dawali wypocząć. Efekty? Wielkość komórek wątroby (hepatocytów) pozostała niezmienna, nie zwiększała się także liczba rybosomów i wytwarzanych przez nie białek. Mysie wątroby nie reagowały zmianą wielkości na karmienie w ciągu dnia, mimo że zwierzęta dostawały tyle samo jedzenia co wcześniej.

Jak taka zamiana pór aktywności może wpłynąć na pozostałe funkcje wątroby, a więc m.in. zdolności detoksykacji szkodliwych substancji, na jej funkcje metaboliczne czy zdolność syntezy cholesterolu i trójglicerydów? Tego naukowcy jeszcze nie sprawdzali. Jest jednak oczywiste, że aby narząd ten pracował właściwie, musi działać w prawidłowym rytmie okołodobowym, do którego przystosował się w toku ewolucji. Jeśli mu to utrudniamy, musimy liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Czas zadbać o swoją wątrobę – sypiając wtedy, kiedy trzeba.

Źródło

Polecamy też:

Mamy w ciele nowy organ

Nie ma więcej wpisów