Log In Register
Lost your password?

captcha image

A password will be e-mailed to you.

Więcej o badaniach różnic między Coca-Colą i Pepsi można poczytać tutaj: http://bit.ly/Zmpmuw

Czego u nas szukaliście?

Avatar photo
Piotr Stanisławski

Nigdy nie znudzi mi się pisanie o technologiach i kosmosie, a robię to już od dobrych kilkunastu lat. Bronię naukowych przyczółków, z dziką rozkoszą rozprawiam się z pseudonaukowymi mitami i fake newsami. Kręcę filmy i chętnie eksperymentuję przed kamerą. W rzadkich wolnych chwilach uczę informatyki i przyrody w szkole podstawowej. Gdyby istniała możliwość bilokacji, byłbym pierwszym, który skorzystałby z niej.

19komentarzy

  1. Pepsi1

    Ściema, ja wyczuwam różnicę, Coca-Cola jest ohydna.

    • Cola

      Zależy jak dla kogo. Ty lubisz podróby i syf to pepsi bardziej ci smakuje jednak dla ludzi z klasą wybór jest tylko jeden. Coca-Cola

  2. Stan Wyjątkowy

    Kompletna bzdura – sam robiłem wielokrotnie “ślepe próby”, i bezbłędnie ZAWSZE wyczuję różnicę smaku. Nie wiem, co trzeba mieć w ustach popsute, żeby tego nie czuć… Nieporozumienie jakieś. Sam zresztą również wolę Coca Colę, ale nie dla marki (bo to koncern o bardzo marnej opinii), ale dlatego, że Pepsi ma płytszy, bardziej słodki smak. W każdym razie, jeśli autora artykułu chce się założyć o 10.000 że rozpoznam, to zapraszam z gotóweczką.

    • Misiura

      Chyba raczej chciałeś powiedzieć “jeśli autor artykułu chce się założyć o 10.000, że NIE ROZPOZNAM, to zapraszam z gotóweczką”.

      Źle się wypowiedziałeś w tym kontekście.

      • Tomasz

        Lekko absurdalny ale w sumie dobry pomysł, włączając nagrodę za odróżnienie tych napojów od siebie zniesiemy test bias czyli zakłócenie-szum, w tym wszelkie sugestie. Biorący udział raczej będą się starali trafić co jest faktycznie czym, niż bawić w udowadnianie jakiejś tezy.

    • Tomasz

      Też tak to odbieram. Pepsi brakuje jakby aromatu, co daje właśnie wrażenie krótkiego, płaskiego smaku. Wyraźnie to czuć gdy jest ciepła albo gdy popija się nią niektóre potrawy.
      Też nie jestem fanem dużych koncernów ani Coca-Coli ani PepsiCo, bo oba mają sporo za uszami. Ale fakt, że są różnice między tymi produktami jest ewidentny. Chyba, że osoby biorące udział we wspomnianych w artykule testach były uprzedzone/zasugerowane że tej różnicy właśnie nie powinno być!

  4. Kirło

    Dodam więcej. 100% trafień tylko po zapachu. Ja i moja żona. Pepsi ma tak jakby “kwaśniejszy” mocniejszy zapach. Wąchamy napoje w temp. pokojowej. Wtedy jest najbardziej to wyczuwalne. Smak? zupełnie różny. 100% trafień jeśli mam wybierać z Pepsi a Coca Coli.

    • Avatar photo
      Piotr Stanisławski

      Brawo. A to przy podwójnie ślepej próbie?

      • Tomasz

        Przy podwójnej, potrójnej a nawet za czwartym razem, aż do zmęczenia kubków smakowych. Przy temperaturze pokojowej – podane w szkle – są zawsze do odróżnienia. (Warto dodać, że sposób podania też robi pewną różnicę nie kolosalną ale znaczną, co potwierdza choćby kształt kieliszków – chyba, że znawcy win lub innych trunków jak choćby whiskey/whisky/burbonów też są zmanipulowani i zasłuchani w marketingową opowieść producentów 😉 ).

    • Tomasz

      Pisałem o tym w moim komentarzu, jak istotna jest temperatura napoju. Schłodzenie pepsi zmienia jej smak, najwyraźniejsza różnica jest gdy są ciepłe (w tzw temp. pokojowej).

  5. Raf

    Do whisky malt wolę Pepsi jakoś bardziej mi smakuje…
    Coca Cola kiedyś byłą super teraz smakuje jak wykastrowana albo jakoś płasko, a może jako dziecko inaczej czułem smaki..

    • NosFeratu

      Cola do łiski, o maj dzizas…
      Wkładasz do reklamówki z biedronki kiedy wychodzis w skarpetach i sandałkach kuboty???

  6. SnakeLikeABoss

    Ja wolę Coca-Colę Pepsi, bo ta pierwsza ma więcej gazu. Lubię jak mnie “piecze” gdy piję 🙂

  8. Lussy Wolf

    A mi się wydawało że, Pepsi jest mniej słodsza od Coli 😀

  10. Tomasz

    Podając oba napoje odpowiednio schłodzone różnica jest faktycznie minimalna, jednak jeśli spróbujemy ich ogrzanych do tzw temp pokojowej – łatwo odróżnić jeden napój od drugiego. Sprawdzałem to z czystej ciekawości, wielokrotnie, właśnie w tzw ślepej probie, i zawsze odróżniałem Colę od Pepsi pod warunkiem, że były one ciepłe. Artykuł ten próbuje udowodnić pewną z góry postawioną starą i nieprawdziwą tezę. Pepsi jest podróbką Coli o zupełnie innym składzie. Nieźle symuluje smak Coca-Coli, bo to po prostu wykonalne co wie każdy technolog żywienia, jednak nie zmienia to faktu, że różnica jest w tym przypadku obecna a w pewnych warunkach bardzo wyraźna. Spotkałem inne marki, które sprawniej udawały Coca-Colę niż Pepsi, tak pod względem opakowania, jak i pod względem smaku. Warto tu dodać coś co może niektórych zdziwi, że Coca Cola ma wyraźnie inny delikatny ale wyraźny zapach/aromat – i tak najłatwiej wyłapać różnicę praktycznie niezależnie od temp.

  11. Tomasz

    Warto dodać, że Amerykanie uważają “naszą” Colę za gorszą.
    Czemu? Kto wie, ręka w górę. Gdyby dało się napisać odpowiedź “do góry nogami” dla wspólnej rozrywki tak bym ją podał.
    Sprawa jak u Bareii – zależy od ilości cukru w cukrze. A dokładnie od tego, że nasza, tj europejska Cola słodzona jest cukrem z buraka cukrowego (nie jestem pewien czy tak jest absolutnie w całej europie.) A amerykańską słodzą cukrem trzcinowym – czy faktycznie da się odróżnić tak słodzoną Colę to zapewne temat na całą odrębna dyskusję. Ale chyba patrząc na fakt iż, cukier biały, brązowy, trzcinowy nierafinowany, w formie kleistych grudek a nawet w formie syropu, każdy ma np. przy wypiekach różne aplikacje, różnica jest ewidentna wie to też każdy słodzący kawosz, który próbował tych i innych niż wymienione rodzajów cukru. Miałem akurat ostatnio Colę słodzoną cukrem trzcinowym z importu z USA w sklepie pod domem, gdyby nie cena prawie 10zł za puszkę dawno sprawdziłbym różnicę, ale teraz widzę muszę ją kupić, jeśli jeszcze jest dostępna.

Nie ma więcej wpisów