W sobotę rano czasu lokalnego drugi co do wielkości czynny japoński wulkan Ontake wybuchł. Dziś wiemy, że erupcja zabiła 31 osób – turystów wspinających się na to popularne w Japonii miejsce wypraw.
Na szczęście wiele osób przeżyło erupcję i udokumentowało wydarzenie filmując je i robiąc zdjęcia telefonami. Jednym budzących największa grozę filmów jest ten nakręcony przez grupę osób uciekających przed spływem piroklastycznym – pędzącą z prędkością nawet 300 km/h mieszaniną gorących (nawet 1000 st. Celsjusza), trujących gazów, popiołu i różnej wielkości fragmentów skał.
Film jest obrócony tak, że trzeba będzie przechylić głowę. Ale nie dziwmy się – ci ludzie ratowali życie. Na szczęście udało im się przetrwać.
Również na Twitterze pojawiło się wiele zdjęć dokumentujących erupcję z bliska. Ze zbyt bliska:
御嶽が噴火した やばい、遭難した pic.twitter.com/mobJ2mqhNh
— MM (@mori____mori) wrzesień 27, 2014
最初こうなって pic.twitter.com/76JSsc969Z — MM (@mori____mori) wrzesień 27, 2014
— MM (@mori____mori) wrzesień 27, 2014
Na szczęście autorom tych zdjęć udało się schronić w chacie wraz z grupą innych turystów. Przeżyli i uciekli z wulkanu.
避難途中の小屋の中の画像です pic.twitter.com/n1QeqcQoWZ — MM (@mori____mori) wrzesień 27, 2014
避難開始しました pic.twitter.com/VQsGRXuTCe
— MM (@mori____mori) wrzesień 27, 2014
Wśród niezwykłych zdjęć należy jeszcze umieścić to zrobione z samolotu, które pokazuje chmurę wulkanicznego dymu unoszącą się ponad chmury.
上空から御嶽山の噴煙が見えた… pic.twitter.com/D11brbnuUf
— あさひな。@LINEスタンプ始めました (@asahina_waki2) wrzesień 27, 2014