W niedzielę 18 sierpnia wybuchł wulkan Sakurajima na japońskiej wyspie Kiusiu. Wyrzucił w powietrze 5 tysięcy metrów sześciennych pyłu, zasypując nim pobliskie miasto Kagoshima.
Wulkan powstał około 13 tys. lat temu na skraju kaldery, czyli ogromnej dziury powstałej po erupcji dawnego superwulkanu Aira. Superwulkany to gigantyczne podziemne komory magmowe, które mają objętość nawet kilkunastu tysięcy kilometrów sześciennych. W przeszłości erupcje superwulkanów wywoływały z reguły epoki lodowcowe, ograniczając swoimi wyziewami dopływ światła słonecznego do powierzchni Ziemi.
Na szczęście Sakurajima superwulkanem nie jest. Ostatnia jej większa erupcja miała miejsce w 1914 roku.
You must be logged in to post a comment.