Samica bielika amerykańskiego chroni w zasypanym śniegiem gnieździe swoje jaja. Fot. Pennsylvania Game Commission
Samica bielika amerykańskiego wytrwała w gnieździe, mimo że śnieg zasypał ją po sam dziób. I kto powiedział, że kobiety to słaba płeć?
Dramatyczne sceny rozegrały się po burzy śnieżnej, która przeszła w ubiegłym tygodniu nad Hanoverem w stanie Pennsylvania w Stanach Zjednoczonych. Pennsylvania Game Commission, która z ramienia lokalnych władz zajmuje się ochroną przyrody, zainstalowała tam ogólnodostępną kamerę internetową skierowaną na gniazdo bielika amerykańskiego. W lutym samica zniosła jaja, a kiedy je wysiadywała, rozpętała się śnieżyca.
Bielik wygrzebał się ze śniegu. Fot. Pennsylvania Game Commission
Po jej przejściu zdziwieni internauci zobaczyli ptaka zasypanego po samą szyję, ale wciąż twardo siedzącego w gnieździe. Bielik bez trudu wygrzebał się z zaspy. Ornitolodzy wyjaśniają, że nastroszone pióra pomogły samicy przetrwać śnieżycę bez większych strat cieplnych i że bieliki trwają w gnieździe bez względu na warunki pogodowe.
Internauci zaobserwowali też, że kilka godzin później samicę zastąpił na gnieździe jej partner (bieliki łączą się w pary na całe życie). Lepiej późno, niż wcale 😉
Polecamy też:
Łasica atakuje dzięcioła – nie nie fotomontaż
Jakiego koloru jest sukienka? Oto naukowe wyjaśnienie