captcha image

A password will be e-mailed to you.

Tak będzie wyglądał lądownik InSight na Marsie. Kret (HP3) jest wiertłem wciskającym się w marsjański grunt. Źródło: JPL/NASA

Polacy zbudowali urządzenie, które poleci na Marsa w ramach misji NASA w 2018 roku. Ma się wbić aż na 5 metrów pod powierzchnię Czerwonej Planety!

Polscy inżynierowie z Centrum Badań Kosmicznych PAN (CBK PAN) i związanej z nim firmy Astronika wyspecjalizowali się w budowaniu bardzo specyficznych urządzeń: penetratorów. Pod tą nazwą kryją się narzędzia służące do wbijania się w grunt i pobierania z niego próbek. Ale nie jest to byle jaki grunt, tylko pozaziemski – polski penetrator MUPUS wziął udział w misji Rosetta, w ramach której wbił się w grunt komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko. Teraz nasi inżynierowie budują penetrator księżycowy dla rosyjskiej misji Luna Resurs, a dla NASA przygotowali penetrator marsjański „Kret”. Ten ostatni weźmie udział w rozpoczynającej się już w przyszłym roku misji InSight, której celem jest zbadanie geologii Marsa.

Polacy zbudowali je na zamówienie Niemieckiej Agencji Kosmicznej (DLR), która jest odpowiedzialna za dostarczenie dla NASA próbnika do pomiaru strumienia ciepła z wnętrza planety. Próbnik ten – w Polsce nazywany „Kretem” – nosi oficjalną nazwę Heat Flow and Physical Properties Package (HP3) i ma odegrać zasadniczą rolę w badaniach geologicznych Czerwonej Planety w ramach misji InSight. Będzie elementem wyposażenia lądownika marsjańskiego i jednym z trzech kluczowych instrumentów pomiarowych tej misji.

Aby dokonać niezbędnych pomiarów, „Kret” ma się wwiercić w marsjański grunt aż na 5 metrów! Zadanie jest bezprecedensowe, ale polskie urządzenie już pokazało, na co je stać: w testach porównawczych pokonało konkurencyjne „wiertła” wykonane przez inne europejskie firmy.

„Kret” to już kolejny przykład współpracy DLR z inżynierami z CBK PAN, którzy wcześniej dostarczyli Niemcom penetrator kometarny MUPUS na potrzeby misji Rosetta. Jak powiedział nam kiedyś prof. Marek Banaszkiewicz, wówczas dyrektor CBK PAN, polskie penetratory zdążyły już zasłynąć na świecie solidną konstrukcją i niezawodnością, a zagraniczne agencje kosmicznej nabrały dzięki temu zaufania do polskich inżynierów. W tej niszy Polacy zdają się nie mieć konkurencji.

W skonstruowaniu „Kreta” uczestniczyły też Centrum Badań Kosmicznych PAN, Instytut Lotnictwa, Instytut Spawalnictwa, Politechnika Łódzka i Politechnika Warszawska.

Źródło

Polecamy też:

Tomasz Bagiński stworzył film o sondzie Rosetta

Polska technika jest już obecna w kosmosie

Nie ma więcej wpisów