captcha image

A password will be e-mailed to you.

 

Fragment zdjęcia nieba pełnego galaktyk. Fot. NASA, ESA, H. Teplitz and M. Rafelski (IPAC/Caltech), A. Koekemoer (STScI), R. Windhorst (Arizona State University), and Z. Levay (STScI)

Fragment zdjęcia nieba pełnego galaktyk. Fot. NASA, ESA, H. Teplitz and M. Rafelski (IPAC/Caltech), A. Koekemoer (STScI), R. Windhorst (Arizona State University), and Z. Levay (STScI)

To jedno z tych zdjęć, przy których czujemy się o tacy mali: . Wykonał je teleskop Hubble’a używając dwóch aparatów, które mogą fotografować pełen zakres światła od ultrafioletu po podczerwień. To ważne, bo obraz obiektów zmieniających odległość od Ziemi, a jednocześnie bardzo od niej odległych ulega przesunięciu poza pasmo widziane przez ludzkie oko.

Do naświetlenia tej fotografii potrzeba było 841 sesji i 11 filtrów, z których obrazy połączono. To, co na zdjęciu niebieskie, w rzeczywistości dociera do nas w postaci ultrafioletu. Obiekty zielone to te świecące w zakresie światła widzialnego. Czerwone to te w podczerwieni.

Zdjęcie przedstawia maluśki fragment nieba, a widać na nim około 10 000 galaktyk. Tak, GALAKTYK, nie gwiazd. Każda z nich zawiera od kilkuset milionów nawet to biliona gwiazd. Uff… A to tylko mały fragment nieba. Jak mały, możemy się przekonać oglądając ten krótki film:

No i czas na samo zdjęcie. Tu miniatura, ale gdy w nią klikniecie, zobaczycie pełen rozmiar. Plik ma ponad 3 MB. Warto go powiększyć i pooglądać poszukując niezwykłych kształtów.

10 000 galaktyk w świetle widzialnym, podczerwieni i ultrafiolecie sfotografowanych przez teleskop Hubble'a.  Fot. NASA, ESA, H. Teplitz and M. Rafelski (IPAC/Caltech), A. Koekemoer (STScI), R. Windhorst (Arizona State University) i Z. Levay (STScI)

10 000 galaktyk w świetle widzialnym, podczerwieni i ultrafiolecie sfotografowanych przez teleskop Hubble’a. Fot. NASA, ESA, H. Teplitz and M. Rafelski (IPAC/Caltech), A. Koekemoer (STScI), R. Windhorst (Arizona State University) i Z. Levay (STScI)

I jeszcze wersja hardcore’owa – 12 MB TIFF.

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów