Prosiliście, żebyśmy przygotowali dla Was ściągawkę z godnych polecenia książek na prezent. Voilà! Zebraliśmy dla Was tytuły dla dzieci, za które ręczymy własnym słowem (za tytuły, nie za dzieci ?)! Niemal wszystkie to nowe tytuły wydane w 2018 roku.
“Zew padliny” (6-11 lat)
Tomasz Samojlik i Adam Wajrak
To trzecia część historii dobrze nam znanych mieszkańców Umarłego Lasu. Autorami tego komiksowego tryptyku są przyrodnik i mieszkaniec Puszczy Białowieskiej Adam Wajrak oraz dr Tomasz Samojlik, naukowiec z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży, którego od lat darzymy najwyższym podziwem za jego autorskie komiksy przyrodnicze, w tym za przebojową trylogię „Ryjówka przeznaczenia”.
W opowieściach o Umarłym Lesie autorzy skupili się na tym, co jest im najdroższe – na Puszczy Białowieskiej i zagrożeniach wynikających z jej wycinki. Tym razem, po problemach z kornikiem i “sterylnymi” uprawami leśnymi, w Umarłym Lesie pojawia się padlina, a wraz z nią – cała parada niespodziewanych i niekoniecznie mile widzianych gości.
Oprócz sensacyjnej historii znajdziecie tu też przygotowane przez Adama Wajraka bogate opisy puszczańskiego życia, tak więc sporo do poczytania będą mieli nawet wytrawni młodzi i starsi przyrodnicy. Bardzo polecam!
“Tu jesteśmy” (6-150 lat)
Aleksandra i Daniel Mizielińscy
“Ambaras” (5-11 lat)
Tomasz Samojlik
Nowe, przepięknie ilustrowane wydanie cudownie mądrej książki (nie komiksu) Tomasza Samojlika, współautora “Zewu padliny”. “Ambaras” to historia wilka innego niż wszystkie, mającego szczególną cechę, która wydaje się być wyrokiem dla dopiero co wkraczającego w życie szczenięcia. Bohater nie zostaje jednak odrzucony, a jego słabość ostatecznie zostaje przekuta w siłę. A my wraz z nim śledzimy losy wilczej watahy żyjącej w świecie, w którym największym niebezpieczeństwem jesteśmy my, czyli ludzie.
Ta opowiedziana z ogromną empatią historia uczy szacunku dla dzikiej przyrody i naszej odpowiedzialności wobec niej. Czy to książka popularnonaukowa? Nie do końca. Ale porusza tak głębokie struny naszej wrażliwości, że powinno ją poznać każde dziecko. Dodatkowo na pewno zachwyci się przepięknymi, malowanymi pierwotnie na płótnie ilustracjami Elżbiety Wasiuczyńskiej. My się zachwyciliśmy.
“#sexedpl” (10-90 lat)
Anja Rubik
Przez nasze wychowanie, zasady, uprzedzenia czy religię czasem zapominamy, że o seksie i wszelkich związanych z nim tematach można mówić tak po prostu. Bez wstydu, ale bez ostentacji. Rzeczowo i w prosty sposób. Tak, jak zrobiono to w “#sexedpl”. Ta książka zawiera chyba wszelkie pytania, jakie może zadać na temat seksu człowiek nastoletni ale i dorosły. Pytania, których wiele osób nie zadaje, bo się wstydzi lub nie ma do kogo się zwrócić. Książka pozbawiona jest naleciałości ideologicznych i przedstawia poruszane tematy tak, jak mówi o nich nauka i medycyna. Gdyby to była lektura szkolna, świat byłby lepszym, bezpieczniejszym i prostszym miejscem.
“Czy to pierdzi?” (6-12 lat)
Nick Caruso i Dani Rabaiotti
Książka „Czy to pierdzi? Sekretne (gazowe) życie zwierząt” jest dokładnie tym, co sugeruje tytuł – przewodnikiem po świecie zwierząt, gdzie wiodącym tematem jest odpowiedź na pytanie, czy dane stworzenie pierdzi. A odpowiedzi są zaskakujące i fascynujące. I wcale nieoczywiste. Powiem więcej – ta lektura wciągnęła nie tylko nasze dzieci, ale też nas 🙂
Nasza recenzja “Czy to pierdzi?”
“Podziemnik”, “Podwodnik” (5-10 lat)
Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Mnie zaskoczyło to, jak bardzo zróżnicowane treści znajdują się w tych zeszytach. W “Podziemniku” spodziewałam się opowieści o jaskiniach, warstwach skalnych i kościach dinozaurów, tymczasem obok nich są tam jeszcze m.in. mapy kanalizacji miejskiej, przekroje tuneli metra czy nory piesków preriowych. Zaś w “Podwodniku” obok wizerunków zwierząt morskich i głębokości, na jakich żyją, jest słownik gestów używanych przez nurków czy zadanie polegające na obliczeniu liczby balonów potrzebnych do wydobycia spod wody pokaźnego skarbu. Te książki to naprawdę świetne prezenty dla twórczych kilkulatków.
“O kosmosie słów kilka” (9-14 lat)
Beata Kenig
Przełomowe odkrycia astronomiczne skupione na niespełna 100 przystępnie napisanych stronach. Nie spodziewajcie się tu wystrzałowej oprawy graficznej, bo to raczej surowo wydany tytuł. Ma on jednak inne, ważniejsze zalety: przede wszystkim wysokiej jakości, przystępnie podaną treść, której konsultantami naukowymi było dwóch profesorów fizyki. Wartością samą w sobie jest również to, że przychód ze sprzedaży tej książki przeznaczony jest na cele charytatywne – promocję nauk ścisłych wśród dzieci i młodzieży. Tak więc, kupując “O kosmosie słów kilka”, czynisz dobro.
Nasza recenzja “O kosmosie słów kilka”
“Początki (prawie) wszystkiego” (7 -150 lat)
Graham Lawton, Jennifer Daniel
Książka przeznaczona jest dla dorosłych, ale znakomicie nadaje się do samodzielnego czytania przez starsze (tak od 9 roku) dzieci lub do wspólnego czytania z dziećmi młodszymi. A jeszcze więcej zabawy dostarcza oglądanie infografik i znajdowanie w nich fascynujących szczegółów.
Nasza recenzja “Początki (prawie) wszystkiego”
“Jak to działa? Ciało człowieka” (5-9 lat)
Nikola Kucharska, Joanna Kończak, Katarzyna Piętka
Ileż to było atlasów anatomicznych dla dzieci: takich kartonowych z nachodzącymi na siebie wycinankami, takich z plastikowymi trójwymiarowymi schematami ludzkiego organizmu czy zrobionych w stylu retro? Ta książka jest inna i – śmiem twierdzić – że najbardziej z nich wszystkich skierowana do dzieci. “Jak to działa? Ciało człowieka” to wyjątkowy atlas anatomiczny, który mówi dwoma głosami: książki popularnonaukowej i komiksu. Na jednej, starannie rozrysowanej planszy współistnieją więc przystępne opisy anatomiczne (bo to w końcu o tym jest ta książka) i dopiski robione w stylu dziecka. I to, moim zdaniem, dobrze się sprawdza.
Nasza recenzja “Jak to działa? Ciało człowieka”