Piotr Stanisławski
Dlaczego życie na Ziemi nie istniałoby bez Księżyca? Powodów jest kilka.
1. Satelita Ziemi powstał prawdopodobnie, gdy na wczesnym etapie formowania się Układu Słonecznego na orbicie, na której dziś jest Ziemia, istniały dwie planety. Ta druga, mniejsza, zwana Theą, uderzyła w nasz glob pod niewielkim kątem i wyrwała z niego ogromny fragment. Szczątki wyrzucone na orbitę zlepiły się w bryłę, którą dziś nazywamy Księżycem. Według niektórych teorii proces ten mógł trwać zaledwie 24 godziny, według innych 100 lat. W każdym razie zajęło to niewiele czasu. Potężne uderzenie sięgnęło jądra Ziemi i uwolniło z niego wielkie ilości żelaza. Ten bardzo aktywny pierwiastek ulegał na powierzchni wielu reakcjom, które doprowadziły m.in. do wytworzenia atmosfery, w której później mogło powstać życie.
2. Satelita stabilizuje orbitę Ziemi. Ponieważ jest duży i masywny, to z planetą wiąże go silna grawitacyjna więź. Oś obrotu Ziemi odchylona jest od pionu o ok. 23 stopnie – dzięki temu mamy pory roku. Gdyby nie grawitacyjny uścisk Księżyca, kąt tego odchylenia zmieniałby się chaotycznie – tak dzieje się np. na Marsie, któremu brak masywnego księżyca. Takie wahania prowadziłyby do gwałtownych zmian temperatury – Słońce ogrzewałoby silnie raz bieguny, raz równik, a innym razem – okolice dziś umiarkowane. Na tym samym terenie przez kilkaset lat panowałaby arktyczna zima, by potem zmienić się w wysuszające pustynię upały. Taka niestabilność zniszczyłaby życie – przynajmniej takie, jakie znamy.
3. Księżyc stanowi tarczę chroniącą Ziemię przed meteorytami – bardzo duży, o silnej grawitacji wychwytuje dużą część nadlatujących z przestrzeni obiektów, które uderzają w niego zamiast w nas. Widać to dobrze, jeśli spojrzy się na „ciemną” stronę Księżyca – zawsze odwrócona od Ziemi, a więc wystawiona na bombardowanie jest znacznie bardziej podziurawiona niż ta zwrócona ku Ziemi.
Jeśli doczytałeś do tego miejsca, to gratulujemy i wytrwałość nagradzamy pięknym zdjęciem – w sam raz na tapetę. 🙂
http://bit.ly/KsiezycDlaWytrwalych