Naukowcy od jakiegoś czasu podejrzewali, że neandertalczycy z rybołówstwem radzili sobie nie gorzej niż przedstawiciele Homo sapiens. Teraz znaleźli na to dowody.
Za mojego życia medialny wizerunek neandertalczyka wyewoluował od wyobrażenia nieokrzesanych prymitywów do wizji gatunku dysponującego wyrafinowaną kulturą, dbającego o starszych i chorych, w dodatku lepiej przystosowanego do znoszenia niskich temperatur niż ludzie współcześni.
A na koniec okazało się, że my sami nosimy w sobie około 2 proc. neandertalskiego DNA, co jest dowodem na to, że nasze gatunki krzyżowały się dość intensywnie. Genetycy byli początkowo przekonani, że domieszka neandertalskiego DNA obecna jest tylko u Europejczyków, mieszkańców obu Ameryk i (w największym stopniu) u Azjatów, z którymi neandertalczycy spotkali się i krzyżowali na Bliskim Wschodzie. Niedawne badania pokazały jednak, że i rdzenni Afrykanie mają domieszkę neandertalskiego DNA! Naukowcy sądzą, że grupa Homo sapiens przed 200 tys. lat wywędrowała z Afryki, na terenie Europy lub Bliskiego Wschodu spotkała się z neandertalczykami i wróciła do Afryki już z domieszką ich DNA.
Teraz na łamach pisma “Science” ukazały się badania dowodzące, że neandertalczycy zamieszkujący 106-86 tys. lat temu, a więc w epoce lodowcowej, jaskinię Figueira Brava w Portugalii w dużym stopniu żywili się stworzeniami morskimi, w tym mięczakami, skorupiakami, rybami, ptakami i ssakami morskimi, takimi jak delfiny i foki. Naukowcy szacują, że połowy mogły zaspokajać blisko 50 proc. ich potrzeb żywieniowych.
Tak dużej wiedzy o jadłospisie neandertalczyków z Figueira Brava dostarczyło ich… śmietnisko. To tam wśród różnych odpadków, w tym szczątków jeleni i kóz, badacze odnaleźli mnóstwo muszli i kości morskich zwierząt. Jaskinia oddalona jest blisko 2 km od wybrzeża, co sugeruje, że do transportu połowów rybacy używali koszy lub worków.
Jeszcze kilka lat temu umiejętność połowu ryb uznawano za cechę wyłącznie ludzką. Jednak niedawno wiedza naukowców na ten temat zaczęła się zmieniać. Tu i ówdzie na świecie odnajdywano dowody na obecność ryb i owoców morza w neandertalskiej diecie, jednak nie dawało to całkowitej pewności, czy były to rozpowszechnione nawyki żywieniowe, czy też odosobnione przypadki. Najnowsze znalezisko tę pewność badaczom dało.
Skład neandertalskiej diety morskiej nie różni się od jadłospisu ludzi współczesnych z południowej Afryki, którzy żyli w podobnym okresie. Badacze przypuszczają, że bogactwo kwasów omega-3, w jakie obfitują morskie zwierzęta, mogło się przyczynić do rozwoju mózgów naszych przodków. Podobnie mogło się stać w przypadku neandertalczyków.
Co zatem sprawiło, że wyginęli? Chyba nigdy nie przestanę sobie zadawać tego pytania. Nauka wciąż szuka na nie jednoznacznej odpowiedzi.
You must be logged in to post a comment.