captcha image

A password will be e-mailed to you.
Północna część Polski po podniesieniu się poziomu morza o 1 m. Źródło: http://flood.firetree.net/

Północna część Polski po podniesieniu się poziomu morza o 2 m. Źródło: http://flood.firetree.net/

Globalne ocieplenie przybiera niepokojąco konkretne kształty: przewidywany wzrost poziomu mórz zabierze nam Żuławy z Gdańskiem i sporą część Niziny Szczecińskiej.

Na świecie głośno jest o zalewanych przez wzbierające morze Malediwach czy Wenecji. Nabierające rozpędu globalne ocieplenie przyniesie Polsce nie mniejszy problem, a będzie nim zatopienie grubo ponad 2000 km kw. powierzchni kraju. Tak się stanie, jeśli tereny te nie zostaną w żaden sposób zabezpieczone przed zalaniem. Być może już teraz warto zacząć myśleć o inwestycjach, które uchronią Polskę przed tym czarnym scenariuszem.

Globalne ocieplenie jest faktem. O tym, jak temperatury rosły od początku ery pomiarów, by w ostatnich latach pobić wszelkie notowane rekordy, pisałam kilka tygodni temu. I podkreślam, to nie jest chwilowy stan, który minie jak sen jaki złoty, ale udowodniona wieloma analizami tendencja, która pcha nas nieubłaganie do wielkiego zamieszania klimatycznego. Warto zdać sobie z tego sprawę: nawet jeśli my nie zobaczymy na własne oczy najbardziej spektakularnych skutków globalnego ocieplenia, to ujrzą je nasze dzieci. A nie będzie to przyjemny widok.

Już teraz obserwujemy:

  • – zwiększenie liczby gwałtownych zjawisk pogodowych (burz, wichur, trąb powietrznych), również w Polsce
  • – pustynnienie obszarów podzwrotnikowych, czego doświadcza obecnie Syria (u podstaw istniejącego tam konfliktu legła susza)
  • – przesuwanie się strefy gorącej w wyższe szerokości geograficzne, m.in. do Włoch i Hiszpanii
  • – zwiększenie zasięgu chorób tropikalnych, w tym malarii i wirusa zika, które wraz z komarami docierają już na południe Europy

Następny etap to podnoszenie się poziomu mórz, wywoływane nie tylko przez topnienie lodowców arktycznych, grenlandzkich i antarktycznych, ale też wskutek zwiększania się objętości ogrzewającej się wody. Czysta fizyka.

Ostrożne szacunki czynione w 2013 roku przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) mówiły o wzroście światowego poziomu mórz o niespełna jeden metr. To już dużo, bo w takiej sytuacji Polska może stracić m.in. całe Żuławy Wiślane.

Tak będą wyglądać Żuławy, jeśli poziom morza podniesie się o jeden metr:

polska_1m

Gdańsk i Żuławy po podniesieniu się poziomu morza o 1 m. Źródło: http://flood.firetree.net/

Pod koniec marca 2016 roku na łamach pisma „Nature” ukazały się badania mówiące o tym, że jeśli wzrost poziomu dwutlenku węgla w atmosferze będzie taki jak obecnie, to poziom mórz do 2100 roku wzrośnie o blisko dwa metry. Aby to stwierdzić, naukowcy z University of Massachusetts i Penn State University użyli zaawansowanych modeli komputerowych. Przewidziany przez nich wzrost poziomu mórz jest dwa razy większy niż wcześniejsze szacunki, a powodem tego jest dokładniejsze przebadanie wpływu Antarktydy na dawniejsze wahania ziemskiego klimatu. Badacze obliczyli, że samo tylko topnienie lodowców antarktycznych może spowodować wzrost poziomu mórz o ponad 15 metrów do 2500 roku. A nie zapominajmy jeszcze o Grenlandii i Arktyce.

Sceptycy powiedzą, że dane wejściowe do modeli przewidujących wzrost poziomu mórz mogą jeszcze ulec zmianie i wynik może być inny. Owszem. Ale warto zwrócić uwagę, że niemal nikt nie mówi już o tym, że oceany nie wzbiorą. Dyskusja dotyczy obecnie tego, W JAKIM STOPNIU wzbiorą.

Na stronie stworzonej przez NASA można zobaczyć, jakie lądy zostaną zalane w zależności od tego, jak zmieni się poziom mórz na świecie. My sprawdziliśmy, jak może wyglądać Polska w 2100 roku, kiedy poziom Bałtyku wzrośnie o dwa metry.

Jeśli poziom morza podniesie się o dwa metry, stan Żuław nie zmieni się zasadniczo względem tego, jak wyglądałyby, gdyby Bałtyk wezbrał o jeden metr. Przy gorszym scenariuszu (wzrost o dwa metry) bardziej zalane zostaną obszary pomiędzy Tczewem a Malborkiem:

Żuławy i Gdańsk po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Żuławy i Gdańsk po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Pod wodą znajdą się piękne obszary nadbałtyckie, w tym spora część Słowińskiego Parku Narodowego i Karwieńskie Błota aż po Jezioro Żarnowieckie. Półwysep Helski podzieli się na szereg wysepek:

Pomorze i Półwysep Helski po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Pomorze i Półwysep Helski po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Zalane zostaną okolice jezior przybrzeżnych, położonych na Pomorzu Zachodnim od Jarosławca, przez Koszalin, Kołobrzeg, Niechorze po Zalew Szczeciński:

Pomorze Zachodnie po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Pomorze Zachodnie po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Zatopione zostaną duże obszary Niziny Szczecińskiej, a woda wedrze się daleko do doliny Odry aż po Cedynię:

Nizina Szczecińska i dolina Odry po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

Nizina Szczecińska i dolina Odry po podniesieniu się poziomu mórz o dwa metry. Źródło: http://flood.firetree.net/

 

Czego u nas szukaliście?

3.5 4 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

21 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz Kurdyk
Łukasz Kurdyk
6 lat temu

mam przedziwne wrażenie, że mieszkańcy Elbląga bardzo by się ucieszyli z dostępu do zalewu wiślanego

noname
noname
Reply to  Łukasz Kurdyk
6 lat temu

hahah to prawda i mowie to Ja, elblążanka „zakanał” pozdrawia 🙂

Otori
Otori
6 lat temu

A jak wygląda 2050? Łeba będzie już zalana? Będę miał 57lat wtedy i na urlop chciałbym jeszcze tam pojechać;)

Wredny Jarek
Wredny Jarek
6 lat temu

Już teraz myśleć o inwestycjach? Przecież rząd już pomyślał i przekopuje Mierzeję. Dzięki niej, więcej statków zawinie do portu w Malborku. Z siłami natury nie ma co walczyć, a podniesienie poziomu wód, należy wykorzystać jako nasz atut.
Zaprawdę, słuszną linię ma nasza władza. I jaka jest przewidująca 😉

Dominik Kurek
Dominik Kurek
Reply to  Wredny Jarek
6 lat temu

słuszną linię brzegową

ffatman
ffatman
Reply to  Wredny Jarek
6 lat temu

Niczego przekopywać nie będzie trzeba. Siły natury w służbie Elbląga!

ffatman
ffatman
6 lat temu

To oczywiście “obraz statyczny”, nieuwzględniający erozji brzegów przez podnoszące się może i dopływu zwiększonego wód i osadów ze zlewiska.

Maciej
Maciej
6 lat temu

Nie “kiedy” a “jeśli”… jeśli w ogóle poziom wodymsię podniesie to na pewno nie równomierne bo Ziemia nie jest kulą tylko ziemniakopodobnym tworem o bardzo nierównej sile przyciągania w różnych miejscach globu. Pustynnieniem obszarów podzwrotnikowych straszono nas już czterdzieś i lat temu, tyle że wtedy pustynniały na skutek nadmiernego wypasu kóz.. a teraz globcia. W Syri konflikt wywołała polityka i interesy mocarstw a nie klimat – nie ajmy sobie ribić wody z mózgów! Na czym niby polega owo “zwiększenie” bo wszyscy o zwiększeniu nawijają a nikt nie operuje statystykami! “Zwiękdzene zasięgu chorób tropikalnych” – a borelioza jak sama nazwa wskazuje… Czytaj więcej »

Krzysztof D
Krzysztof D
6 lat temu

Do 30 m jestem bezpieczny i mieszkam na wyspie Szczecin.
A propos przy 60 m Pomoże jest wyspą, w post-apokaliptycznym świecie to nie lada atut

Ola
Ola
Reply to  Krzysztof D
6 lat temu

Przecież Szczecin też zaleje, bo leży nad morzem 😀

Krzysztof D
Krzysztof D
Reply to  Ola
6 lat temu

Przy 30-sto metrowym poziomie na terenie Szczecina moja dzielnica przekształca się w archipelag wysepek.

Poza tym miasto jest portowe, ale słoną wodę to mamy dopiero w Zalewie Szczecińskim. Do morza kawałek mamy.

Roman
Roman
6 lat temu

Wyręby lasów, dżungli i nadmierna produkcja stali (na zbrojenia) niszczy zasoby tlenu, a powiększa ilość CO2, do tego durni bez wyjątku politycy to największe zagrożenie !

Kamil Lepsik
Kamil Lepsik
5 lat temu

Woda podczas ogrzewania tranci na objetosci.. “czysta fizyka” chlodzac wode widzimi zjawisko zwiekszenia objetosci!!!

Kamil Szumacher
Kamil Szumacher
Reply to  Kamil Lepsik
5 lat temu

Anomalią jest też to, że woda inaczej niż inne ciecze zmienia swoją objętość w zależności od temperatury. Większość cieczy gdy są podgrzewane to zwiększają swoją objętość, woda – inaczej. W zakresie temperatur od 0ºC do 4ºC woda „kurczy się”, maleje jej objętość, przy rosnącej gęstości, by w temperaturze 4 ºC osiagnąć minimum objętości. Jest to tzw.efekt anomalnej rozszerzalności cieplnej. Dopiero pod wpływem dalszego ogrzewania woda rozszerza się i w temperaturze ok 8ºC osiąga objętość mniej więcej taką samą jak w 0ºC. Kurczenie się wody w zakresie od 0ºC do 4ºC jest następstwem stopniowego rozpadania sie wiązań wodorowych między cząsteczkami wody… Czytaj więcej »

Dimitris (PL)
Dimitris (PL)
4 lat temu

Gdy tylko tu przyjechałem, w 2001 (czyli po pewnej przerwie w pobytach), zauważyłem, że wszsytkie drogi typu autostradowego (nie tylko stricte autostrady) budowane są teraz na dodatkowym kilkumetrowym nasypie, gdzie tylko mógłby, w czasie nieprzewidywalnych klęsk żywiołowych, lub wskutek globalnego ocieplenia, podnieść się poziom morza. (dim /Ateny)

Nazir
Nazir
4 lat temu

Pożyjemy i zobaczymy jak to realnie będzie bo dziś mamy tylko teorię utopię i straszenie ludzi
Hipokryzja na max jak z tymi ekologami terrorystami , kto da więcej kasy tak ćwierkają szkodniki

Mirosław
Mirosław
3 lat temu

Ten model Nie uwzględnia czy woda ma w ogóle możliwość dostać się w dane miejsce. Pojawiają się jeziora na środku Sahary, czy powiększa się może kaspijskie (brak połączenia z wszechoceanem, brak możliwości podniesienia się) zgonie z tą logiką część Żuław już powinna być pod wodą

Mieczysław
Mieczysław
3 lat temu

Elektryczne motorówki będą miały wzięcie.

BRZOZA
BRZOZA
3 lat temu

Faktycznie tak z 3 matry to by się przydały. Ilość pary wodnej też się podniesie to może i zacznie padać .
Ryż można 2 razy w roku zbierać. Szkoda że Syberia odtaje , ale niema co żałować sąsiadom chinczykom.
Co prawda Merkel twierdziła że Niemcy już sąsiadują z Rosją .
Poważnie ocieplenie jest faktem ale nie katastrofom . Nawet PIS doszedł do wniosku że jak wszyscy chcą walczyć z ociepleniem to można się do nich dołączyć. Szkoda tylko że ekolodzy zniszczyli puszcze białowieską i blokują za aprobatą obcych inwestycje ale z czegoś trzeba żyć szkoda że naszym kosztem.

Kamil
Kamil
3 lat temu

Co za bzdury. Czy to część programu o starożytnych kosmitach?

Leszek
Leszek
2 lat temu

Nie róbcie z ludzi durni , akurat topnienie lodu arktycznego w ŻADEN SPOSÓB NIE PODNOSI POZIOMU MÓRZ BO TO LÓD PŁYWAJĄCY NA WODZIE!!!

Nie ma więcej wpisów
21
0
Would love your thoughts, please comment.x
%d bloggers like this: