Ten oto kawał radioaktywnego “złomu” spowodował w Brazylii napromieniowanie 250 osób, spośród których czworo zmarło w ciągu pierwszego miesiąca.
To jedna z historii, którą opowiadamy w najnowszym odcinku Podcastu Crazy Nauki – zachęcam do posłuchania!
Miasto Goiânia w Brazylii, 1987 rok. Z opuszczonego szpitala złomiarze wykradają stary aparat do radioterapii, który zawiera 93 gr radioaktywnego chlorku cezu, zamknięte w potężnym pojemniku ze stali i ołowiu. Pojemnik z zawartością trafia na złomowisko, gdzie zostaje rozcięty. Pracownicy złomowiska są zafascynowani świecącym na niebiesko proszkiem, który wydobywa się ze środka… Oglądają go ich rodziny, w tym widoczna na zdjęciu 6-letnia Leide das Neves Ferreira, która m.in. nakłada sobie “magiczny” proszek na skórę.
Tak, to właśnie chlorek cezu, który rozprzestrzenia się, niewykryty, przez ponad dwa tygodnie.
Ci, którzy mieli styczność z dziwnym proszkiem, zaczynają jeden po drugim chorować. Trafiają do szpitala, gdzie lekarze dopiero po jakimś czasie zdają sobie sprawę z tego, że mają do czynienia z chorobą popromienną. Niestety, czworga chorych, w tym 6-letniej Leide, nie udaje się uratować.
Rusza ogromna akcja zabezpieczania chlorku cezu i odkażania wszystkiego, z czym miał styczność. Trzeba zburzyć 7 domów, odkazić ponad 40, a 3000 m sześc. gruzów, ziemi i wyposażenia zabezpieczyć na składowisku odpadów radioaktywnych. Operacja trwa sześć miesięcy. Zaangażowanych w nią jest około 800 osób.
To był jeden z najpoważniejszych wypadków jądrowych, które zdarzyły się poza obiektami wojskowymi i elektrowniami atomowymi.
O tym zdarzeniu i innych historiach wypadków jądrowych opowiadamy w najnowszym odcinku naszego podcastu pt. “Wypadki jądrowe – groźne, choć mniej znane. Część 1”.
Zachęcamy też, abyście przez stronę podcastroku.pl zagłosowali na nas w kategorii Podcast Publiczności 2023 w Konkursie Podcast Roku im. Janusza Majki!
You must be logged in to post a comment.