Zwykle to utwór, który nieźle znamy, ale tym razem akurat coś się w naszym mózgu spina i w kółko słyszymy go w głowie.
Naukowcy od dawna próbują zrozumieć co się dzieje. Badania funkcjonalnym rezonansem magnetycznym, które pozwalają podejrzeć pracę mózgu wskazały prawdopodobnego winnego. To ośrodek słuchu umieszczony w płacie skroniowym. Zdarza się, że nawet gdy przestajemy słyszeć melodię, on pozostaje pobudzony starając się ją stale odtworzyć. Zwykle zamęcza nas powtarzając w kółko najbardziej charakterystyczny fragment – refren – i starając się dokończyć utwór. Nie udaje mu się, więc zaczyna od początku.
Jak to przerwać? Zdaniem badaczy najlepiej przesłuchać spokojnie całą piosenkę jeszcze raz. Mózg dokończywszy brakujący fragment uspokaja się i daje nam odpocząć. Wiecie już co robić, gdy następnym razem będzie w Waszej głowie miotał się Gotye? 😉
fot. Sarah Horrigan/flickr
You must be logged in to post a comment.