captcha image

A password will be e-mailed to you.

To jedna z tych wiadomości, w którą tak trudno uwierzyć, że aż zastanawialiśmy się, czy powinniśmy o tym pisać. Ale coraz więcej źródeł potwierdza tę informację. Znaleziono szczątki mamuta zachowane tak dobrze, że wyciekła z nich płynna krew!

Odkrycia dokonali rosyjscy naukowcy na Syberii. Znaleźli część tułowia i tylne nogi mamuta wmarznięte w lód. Górna część ciała została prawdopodobnie zjedzona przez zwierzęta. To nie pierwsze podobne odkrycie – wiele razy znajdowano już dobrze zachowane ciała nawet całych mamutów.

Tu jednak zrobiło się dziwnie. Gdy rozbito lód w okolicy żołądka zwierzęcia nagle zaczęła wypływać krew. Była bardzo ciemna ale płynna! To zupełnie zaskakujące, bo po pierwsze według ocen zwierzę umarło 10-15 tysięcy lat temu, a po drugie w tak niskiej temperaturze krew nie powinna być płynna.

Cenny płyn udało się złapać do probówki. Teraz zostanie poddany badaniom. Jak to jednak możliwe, że krew była płynna? Może to mieć związek z badaniami, które prowadzono przed trzema latami. Udało się wtedy odkryć, że hemoglobina mamutów potrafiła oddawać tlen tkankom w znacznie niższej temperaturze, niż dzieje się to u współczesnych zwierząt. Być może więc krew mamutów miała jeszcze jakiś dodatkowy składnik, który zapobiegał jej zamarzaniu. Druga możliwość jest taka, że to albo nie jest krew albo dostały się do niej jakieś organizmy, które zapobiegły jej zestaleniu.

Badacze podkreślają też, że część ciała była bardzo dobrze zachowana, bo w przeciwieństwie do innych przypadków ten mamut nie rozmarzł nigdy. Od kilkunastu tysięcy lat pozostawał stale w lodzie. Jego mięso zachowało nawet świeży, czerwony kolor.

Oczywiście największe emocje budzi to, że w takich tkankach DNA mogło zachować się w tak dobrym stanie, że umożliwi to sklonowanie mamuta. Mają się tego podjąć naukowcy z Korei Południowej. Projekt będzie polegał na wprowadzeniu DNA mamuta do komórki jajowej słonia i wszczepieniu zarodka do macicy słonicy. Czy po 22-miesięcznej ciąży faktycznie narodzi się mały mamut? Nie wiemy, ale jesteśmy bliżej tego niż kiedykolwiek dotąd.

Cieszyć się czy bać? Jak sądzicie?

Czego u nas szukaliście?

Nie ma więcej wpisów